Prawo dotyczące pracy kierowców wyznacza dość ściśle przerwy i odpoczynek podczas jazdy, a nieprzestrzeganie przepisów – które zostały wprowadzone głównie ze względu na bezpieczeństwo na drogach – grozi karami finansowymi firmom transportowym. Wraz z zapisami pakietu mobilności czas pracy kierowców w roku 2022 ulega pewnym zmianom.
Czas pracy kierowców od roku 2022
Ewidencjonowanie czasu pracy kierowców musi brać pod uwagę obowiązkowe przerwy w prowadzeniu pojazdu. Okresem najczęściej branym pod uwagę w rozliczeniach czasu pracy kierowców jest tydzień kalendarzowy.
Wobec nowych rozporządzeń UE zawartych w słynnym pakiecie mobilności, który wchodzi w życie fragmentarycznie i stopniowo, zabiera głos polskie Ministerstwo Infrastruktury. Pakiet mobilności w roku 2022 będzie już poważnym wyzwaniem dla polskich przewoźników, bowiem ujednolica zasady transportu w całej UE, co w efekcie podwyższy koszty prowadzenia firm spedycyjnych w kraju – Ministerstwo chce dostosować ustawy tak, aby zminimalizować ryzyko ponoszenia przez rodzimych przewoźników wyższych kosztów. Jednocześnie pakiet mobilności zawiera nowe ustalenia dotyczące czasu pracy i czasu przerw dla kierowców.
Do tej pory obowiązują następujące zasady: czas pracy kierowcy zostaje wyznaczony na 48 godzin w tygodniu (wliczają się do tego nadgodziny). Istnieje też wyjątek, który polega na tym, że jeśli w ostatnich czterech miesiącach wykonywania swojej pracy kierowca nie przekraczał wspomnianego wyżej czasu pracy, to prowadzenie przez niego samochodu w okresie tygodniowym może zostać wydłużone do 60 godzin.
A jeśli chodzi o nowy pakiet mobilności, to szeroko mówi się także o tym, że za jazdę bez wymaganej przerwy w cyklu tygodniowym będą naliczane wyższe kary, a kontrole mają być częstsze i dokładniejsze. Wszyscy są bowiem świadomi faktów kolizji na drogach Europy, spowodowanych złym stanem psychicznym kierowców z powodu przemęczenia. Przerwy zostają więc wyznaczone dla bezpieczeństwa i cywilizują sposób poruszania się zawodowych kierowców na europejskich trasach.
Inne zmiany w czasie pracy kierowców na 2022 wynikające z pakietu mobilności
Chyba największą zmianą związaną z pakietem mobilności w 2022 roku, która ma obowiązywać już od lutego, będzie zmiana dotycząca wynagradzania kierowców. Ich płaca minimalna ma być uzależniona od minimalnych stawek wypłacanych w krajach tranzytowych UE. Oczywiście stawki te w większości krajów europejskich są czasem nawet znacznie wyższe niż w Polsce, więc koszty utrzymania pracownika dla polskiego przewoźnika wzrosną.
Każda minuta czasu pracy kierowcy w takich krajach jak Niemcy, Francja czy Belgia, będzie wiązać się z wyższymi kosztami dla polskich firm transportowych. Ponadto, zgodnie z pakietem, system pracy i naliczanie godzin zostaną zmodyfikowane przez nakaz powrotu kierowcy do bazy swojej firmy lub do swojego miejsca zamieszkania w czasie nie dłuższym niż 4 tygodnie od wyruszenia w trasę. Stacjonowanie w miejscu powrotnym nie będzie mogło być krótsze niż 45 godzin. Jeśli zaś podczas pracy kierowca wykorzysta dwa tygodniowe odpoczynki skrócone, wtedy powrót na miejsce będzie musiał zajść co 3 tygodnie.
W biznesie transportowym czas jest kluczowy. W jego wykorzystaniu zmieni się także i to, że tzw. skrócone odpoczynki tygodniowe kierowcy – pod pewnymi warunkami – będą mogły być wykorzystane jako połączone ze sobą. Odpoczynki (postoje) trwające dłużej niż 45 godzin nie będą mogły odbywać się w nawet najlepiej przygotowanej kabinie pojazdu (zapewnienie odpowiednich warunków do odpoczynku dla kierowcy). Wracając do bazy lub miejsca zamieszkania kierowca będzie mógł wydłużyć jazdę o 2 godziny, ale czas ten będzie musiał zostać zrekompensowany dłuższym odpoczynkiem.
Najogólniej można powiedzieć, że czas pracy kierowców po lutym 2022 roku zostanie unormowany z korzyścią dla kierowcy. O tygodniowym czasie pracy dowiesz się więcej na ocrk.pl, gdzie zostały podane zasady ogólne oraz całe mnóstwo szczegółów, z którymi firmy transportowe już teraz powinny się zapoznać w swoim najlepszym interesie.
