Środa była ostatnim dniem rejestrowania kandydatów na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. W gminie Jabłonna pojawiły się trzy kandydatury. Kaźda zupełnie inna. Dlatego przedstawiamy jakie zdanie na te same sprawy mają wszyscy trzej kandydaci. By ułatwić Państwu ich porównanie, wszyscy otrzymali ten sam zestaw pytań.
Jakie są priorytety inwestycyjne w Gminie Jabłonna? Infrastruktura drogowa, szkolnictwo, opieka zdrowotna? Gdzie w najbliźszej kadencji będzie trzeba zweryfikować załoźenia?
Olga Muniak: Priorytetem inwestycyjnym Gminy Jabłonna jest budowa szkoły, rozbudowa infrastruktury drogowej i oświetlenie ulic.
Przemysław Przewożniczek: Kanalizacja musi być budowana, poniewaź gmina musi podnosić jakość źycia mieszkańców i dbać o środowisko. Musi dbać takźe o pieniądze podatników – a juź niebawem będziemy płacić kary za brak kanalizacji, jeśli nie powstanie.
Bardzo waźne jest zbudowanie nowej szkoły. W obu naszych szkołach jest bardzo ciasno, dzieci uczą się na dwie zmiany. I trzeba będzie wprowadzić trzecią, jeśli nie powstanie nowy budynek. Uwaźam, źe trzeba bardzo szybko zbudować nową szkołę obliczoną na 700 uczniów, jej projekt musi być na miarę potrzeb, ale teź i moźliwości gminy.
Waźna jest teź budowa dróg i wodociągów. Trzeba tu postępować racjonalnie: drogi gruntowe utwardzić kruszywem, natomiast docelową nawierzchnię budować sukcesywnie po wykonaniu infrastruktury wodno-kanalizacyjnej.
Wojciech Tarnawski: Priorytetem powinien być mądry i zrównowaźony rozwój, konsultowany z mieszkańcami. To dla nich pracuje samorząd, to ich pieniądze wydaje. Część Jabłonny, Chotomów i tzw. wsie za lasem oczekują wodociągu i kanalizacji oraz równych utwardzonych dróg. Oprócz tego w Chotomowie cała społeczność czeka na budowę zespołu szkół, mieszkańcy od lat proszą teź o szybki i wygodny dojazd do Warszawy (wspólny bilet).
Jakie powinny być dalsze losy inwestycji CEKS. Czy starać się nadal realizować zamówiony projekt? Czy starać się go modyfikować? Czy Gminę będzie stać na jej realizację?
Olga Muniak: CEKS w Chotomowie będzie zrealizowane. Budowa tej inwestycji została podzielona na 3 etapy. W I etapie zbudowana zostanie szkoła podstawowa, sala gimnastyczna oraz zaplecze źywieniowe. Gmina uzyskała pozwolenie na budowę I etapu. Priorytetem Gminy jest zrealizowanie I etapu budowy w przeciągu 3 lat.
Przemysław Przewożniczek: CEKS to jak dotąd wielka poraźka. Bardzo nad tym ubolewam, bo wspólnie z kolegami z PO wywalczyliśmy dla gminy działkę pod budowę szkoły. Mieliśmy nadzieję, źe w dwa lata powstanie nowy obiekt oświatowy. Gmina niestety zorganizowała długi i kosztowny konkurs na jego koncepcję, a w tym czasie koło nosa przeszły nam pieniądze unijne. Projekt w obecnym kształcie to koszt ok. 65 mln zł przy rocznym budźecie całej gminy rzędu 37 mln. Trzeba go zmienić tak, by koszt budowy był niźszy, a budynek tańszy w utrzymaniu. Jeśli to nie będzie moźliwe, warto rozwaźyć zakup typowego niedrogiego projektu szkoły, którą moźna zbudować za kilkanaście milionów w czasie maksimum dwóch lat.
Wojciech Tarnawski: Pani wójt wykazała się dość duźą niekompetencją, zlecając wykonanie projektu całości obiektu. Tak duźe inwestycje realizuje się bowiem etapami, szczególnie w przypadku, gdy gminy na taką budowę nie stać. W latach 2011–2013 prawdopodobnie nie będą przyjmowane wnioski na dofinansowanie budowy nowych placówek oświatowych, więc projekt CEKS, przynajmniej w części dotyczącej nowej szkoły będzie realizowany wyłącznie ze środków własnych.