W sobotę (10 września) po godz. 18 w Chotomowie służby ratownicze w tym załoga śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego opatrywały starszego mężczyznę, który w remizie OSP Chotomów potrzebował pilnej pomocy medycznej. W okolicach lądowania śmigłowca LPR służby ratownicze ujawniły w krzakach zwłoki ok. 35-letniego mężczyzny. Ciało mężczyzny zostało skierowane na sekcję zwłok w celu ustalenia przyczyny jego zgonu.
Przypomnijmy, że ciało ok. 35-letniego mężczyzny znajdujące się w krzakach zostało odnalezione przez służby ratownicze podczas lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w okolicach wiaduktu kolejowego w Chotomowie.
Ciało młodego mężczyzny zostało odnalezione przypadkiem, ponieważ zarówno straż pożarna jak i załoga Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zostały wezwane z powodu potrzeby udzielenia pilnej pomocy medycznej 80-letniemu mężczyźnie, który znajdował się w remizie OSP Chotomów (więcej pisaliśmy TUTAJ).
Służbom ratowniczym udało się udzielić pierwszej pomocy starszemu mężczyźnie, który pozostał na miejscu zdarzenia, niestety dla młodego mężczyzny, który został znaleziony w krzakach w pobliżu wiaduktu kolejowego było już za późno. Na miejscu interweniowała policja i prokurator.
Śledczy ustalili tożsamość 35-letniego mężczyzny i skierowali jego ciało na sekcję zwłok
– Na miejscu zdarzenia obecny był prokurator, który zdecydował się skierować ciało znalezionego mężczyzny na sekcję zwłok. Czekamy obecnie na przeprowadzenie sekcji zwłok mężczyzny, która pozwoli ustalić przyczyny jego śmierci. Obecnie postępowanie w tej sprawie prowadzone jest z art. 155 kodeksu karnego (nieumyślne spowodowanie śmierci – przyp. red.). – poinformował redakcję Gazety Powiatowej w poniedziałek (12 września) Prokurator Rejonowy w Legionowie Ireneusz Ważny. Dodatkowo w rozmowie z naszą redakcją prokurator Ireneusz Ważny przekazał, że udało się ustalić tożsamość mężczyzny i że był on mieszkańcem powiatu legionowskiego.
Do sprawy będziemy wracać.