Kilka dni temu dwóch słuchaczy z Centrum Szkolenia Policji w Legionowie zatrzymało przed mostem w Kazuniu Nowym 43-letniego kierowcę, który jak się okazało prowadził auto mając w organizmie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz mieszkańcowi gminy Czosnów może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W minioną niedzielę (4 grudnia) wieczorem dwóch mundurowych będących słuchaczami w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie podczas jazdy na zajęcia w Kazuniu Nowym zauważyło innego kierowcę, którego styl jazdy wskazywał, że mógł być pod wpływem alkoholu. Mundurowi postanowili natychmiast zainterweniować. – Dwóch słuchaczy Centrum Szkolenia Policji w Legionowie jechało na zajęcia do legionowskiej szkoły. Przed mostem na rzece Wiśle w Kazuniu Nowym, zauważyli nissana, który nie trzymał prostego toru jazdy. Słuchacze podejrzewali, że kierujący tym pojazdem może być nietrzeźwy. Nie zastanawiając się ani chwili, jak na przyszłych policjantów przystało, natychmiast podjęli skuteczne działania wobec 43-latka, któremu uniemożliwili dalszą jazdę. Doskonale wiedzieli, jak zachować się wobec człowieka, który popełnia przestępstwo i stwarza realne zagrożenie dla zdrowia i życia innych uczestników ruchu drogowego. – informuje podkom. Joanna Wielocha z KPP w Nowym Dworze Mazowieckim.
– Post. Mateusz Majchrzak i post. Daniel Szychułda natychmiast powiadomili o wszystkim dyżurnego nowodworskiej komendy, który na miejsce wysłał patrol ruchu drogowego. Policjanci nowodworskiej drogówki potwierdzili podejrzenia słuchaczy. Okazało się, że kierujący almerą mieszkaniec czosnowskiej gminy, jest kompletnie pijany. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Zgodnie z kodeksem karnym, za prowadzenie pojazdu mechanicznego, znajdując się w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 2 lat więzienia. – dodaje podkom. Joanna Wielocha.
