Kilka dni temu na terenie Legionowa policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 40-letniego mężczyznę, który kierując samochodem przekroczył dozwoloną prędkość. Powyższe wykroczenie okazało się dopiero początkiem kłopotów mieszkańca powiatu pułtuskiego. Mężczyzna złamał prawo, ponieważ po sprawdzeniu jego tożsamości w policyjnym systemie wyszło na jaw, że ma decyzją administracyjną cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami.
W miniony weekend funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie podczas patrolowania ulic miasta zatrzymali do kontroli drogowej 40-letniego kierowcę samochodu osobowego marki mazda, który przekroczył dozwoloną prędkość. – Policjanci ruchu drogowego z Legionowa, kontrolowali prędkość na ulicach miasta. Na celowniku miernika prędkości znalazł się samochód, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkość o 33 km/h. W trakcie kontroli drogowej, po sprawdzeniu w policyjnych rejestrach okazało się, że mieszkaniec powiatu pułtuskiego nie dość, że popełnił wykroczenie to dopuścił się jeszcze przestępstwa. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer Prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Mieszkaniec powiatu pułtuskiego odpowie przed sądem
– Mężczyzna wsiadł za „kółko” mimo, wydanej w listopadzie minionego roku, decyzji starosty o cofnięciu uprawnień. Za popełnione wykroczenie kierowca mazdy otrzymał mandat i punkty karne. Będzie się również tłumaczyć przed sądem za zlekceważenie decyzji starosty. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.