Nieporęt. Na działce w Stanisławowie Pierwszym pojawiła się żmija. Węża złapał właściciel posesji, a strażacy wypuścili gada do lasu

Żmja zygzakowata ( zdjęcie poglądowe fot. RDOŚ w Katowicach)

Żmija zygzakowata ( zdjęcie poglądowe fot. RDOŚ w Katowicach)

W niedzielę (23 kwietnia) o godz. 12 strażacy interweniowali w Stanisławowie Pierwszym (gmina Nieporęt) z powodu żmii, która pojawiła się na jednej z posesji. Strażacy pomogli właścicielowi działki wywożąc gada do lasu daleko od zabudowań.

 

 

Informację z prośbą o pomoc na jednej z posesji w Stanisławowie Pierwszym dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie odebrał chwilę przed godz. 12. Jak przekazał Gazecie Powiatowej mł. bryg. Łukasz Szulborski, oficer prasowy KP PSP w Legionowie na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo.

 

 

Jak dodaje Łukasz Szulborski z KP PSP w Legionowie po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że o pomoc poprosił właściciel jednej z posesji przy ulicy Słonecznej, u którego na posesji pojawiła się żmija zygzakowata. Mężczyzna jeszcze przed przybyciem strażaków zdołał złapać gada do pojemnika.

Strażacy przejęli od właściciela posesji pojemnik z gadem, następnie przetransportowali węża na obszar leśny, gdzie cały i zdrowy został wypuszczony na wolność. Na szczęście nikt nie doznał obrażeń w wyniku tego zdarzenia. Służby ratownicze prowadziły swoje działania w Stanisławowie Pierwszym blisko godzinę.