Pierwszy raz w powiecie podczas Akcji Krwiodawstwa odbędzie się także pierwszy nabór na dawcę szpiku.
Wszystkich, którzy chcą pomóc innym zapraszamy 13 września w godzinach 9.30 – 13.00 pod Ratusz Miejski w Legionowie. Podczas akcji krwiodawstwa możliwa będzie też rejestracja na dawcę szpiku. Dla Gazety Powiatowej Prezes HKD Legion, Robert Kowalewski, wyjaśnia, jak udało się zorganizować taki nabór i zachęca do wzięcia udziału w akcji. Po więcej informacji dotyczących działalności Klubu i organizowanych Akcji zapraszamy na jego stronę Legion HDK lub Facebook.
Jak się Pan czuje widząc, że Pana działalność przynosi takie efekty i się rozszerza? Że podejmowane są kolejne kroki, aby pomóc innym ludziom?
Czuje się normalnie, chyba u mnie to rodzinne, że staram się pomóc innym. Poza tym patrząc na nasz świat dobrze jest czasem zrobić COŚ, by był on lepszy. Doskonale mówi o tym cytat, który przytoczyliśmy na naszej stronie:
„Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś.”
Stanisław Lem
a My możemy jako Legion!
Jak udało się połączyć akcję krwiodawstwa z naborem dawców szpiku?
Jest to pierwszy nabór Dawców Szpiku przy Akcji Krwiodawstwa w naszym powiecie. Przede wszystkim jest to zasługa wszystkich, którzy włączyli się w działalność klubu przez co staliśmy się widoczni i stawiani jako wzór do naśladowania jako organizatorzy mobilnych akcji. Zauważono to także w obu dyrekcjach Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa a więc w Wojskowym i Regionalnym. Podczas wizyty naszego Prezesa Oddziału Rejonowego w Legionowie Tadeusza Kowalewskiego w ich placówkach padła propozycja dołączenia do akcji krwiodawstwa akcji naboru Dawców Szpiku. Oprócz dodatkowych ankiet do uzupełnienia, chwili rozmowy z lekarzem i dwiema dodatkowymi probówkami krwi niczym się one nie różnią, a można przecież pomóc o wiele bardziej!
Kto może zostać dawcą szpiku, jakie wymagane są dokumenty, badania? Czy są jakieś ograniczenia? Jest to dla nas nowość, więc więcej informacji będziemy sami pozyskiwać wraz z rozwijaniem się naszej działalności.
Chciałby Pan jakoś zachęcić zainteresowanych do udziału w akcji, pomóc im podjąć decyzję?
Oczywiście, chciałbym prosić ludzi dobrej woli o pomoc. Oddawanie krwi jest to już gest godny naśladowania, robiąc niewiele, ratujemy ludzkie życie! Przyłączając się do naszej nowej inicjatywy Dawstwa Szpiku możemy pomóc jeszcze bardziej i przede wszystkim konkretnie danemu człowiekowi. Nie chcę mówić zbyt rozwiąźle, ale samo przystąpienie do rejestracji w polskim Centralnym Rejestrze Niespokrewnionych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej nie czyni nas Dawcami Szpiku, zostaje nimi niewiele osób, których zgodność z biorcą jest dostateczna.
Chyba większość z nas, choć raz pomyślała sobie: „chciałbym komuś pomóc, kogoś uratować …” i nie chodzi tu o splendor tylko poczucie spełnienia. Być Dawcą Szpiku to uratować komuś życie – komuś konkretnemu w konkretny sposób! Zazwyczaj anonimowo!