Wczoraj (10 września) na terenie powiatu legionowskiego doszło do 4 kolizji. Dwie z nich spowodowane zostały przez rowerzystów.
Wczoraj policjanci na miejscu kolizji pojawiali się w sumie 4 razy. W dwóch przypadkach to rowerzyści byli ich sprawcami, a w jednym dzik. Wszyscy kierowcy, którzy brali udział w zdarzeniach, byli trzeźwi. Żadnemu z nich nic się nie stało.
Rowerzyści sprawcami
Do pierwszej kolizji doszło około godziny 15.00 na ulicy Piłsudskiego w Legionowie. Jadący rowerem 20-latek nie zachował wystarczającej ostrożności i uderzył w jadący przed nim samochód. Obydwaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, rowerzysta ukarany został mandatem w wysokości 300 zł.
Druga stłuczka miała miejsce o godzinie 18.10 przy ulicy Zegrzyńskiej na parkingu pod Kauflandem w Jabłonnie. 68-letni rowerzysta jadąc przez parking w pewnym momencie stracił panowanie nad swoim rowerem i uderzył w zaparkowanego forda. Mężczyzna uszkodził przedni błotnik w samochodzie. Sprawca był trzeźwy, przybyli na miejsce policjanci ukarali go mandatem.
Stłuczka na stacji benzynowej
Do kolejnej stłuczki doszło około godziny 18.20 na stacji paliw w Wierzbicy. Tam kierujący renault podczas wymijania doprowadził do zderzenia z oplem. Policjanci ustalili, że sprawcą tego zdarzenia jest kierowca renault. Mężczyzna nie przyjął jednak nałożonego mu przez funkcjonariuszy mandatu i sprawa zostanie teraz skierowana do sądu.
Dzik na drodze
Tego dnia policjanci interweniowali ostatni raz około godziny 20.40 na ulicy Strużańskiej w miejscowości Czarna Struga. Po przybyciu na miejsce okazało się, że kierującemu toyotą, 51-letniemu mieszkańcowi Legionowa, Januszowi A. na drogę wyskoczył dzik. Mężczyzna uderzył w dzikie zwierze i uszkodził przedni zderzak w swoim pojeździe.
