W sobotę (16 września) po godz. 14 w Jabłonnie na posesji przy ulicy Źródlanej interweniowały służby ratownicze. Pomocy medycznej potrzebował mężczyzna, z którym od jakiegoś czasu rodzina nie miała kontaktu. Po wejściu siłowym do budynku przez służby ratownicze i opatrzeniu mężczyzny został on przetransportowany do szpitala. Strażacy wynieśli z domu butlę z gazem, z której ulatniał się gaz.
Informację o osobie, która może potrzebować pomocy w jednym z domów jednorodzinnych w Jabłonnie służby ratownicze odebrały o godz. 14:24. – Na miejsce zadysponowano łącznie dwa zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Jabłonna, pogotowie i policję. – poinformował Gazetę Powiatową dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Jak dodał dyżurny KP PSP w Legionowie po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że pomoc wezwała rodzina mężczyzny, który mieszka w domu jednorodzinnym przy ulicy Źródlanej i od kilku dni nie było z nim kontaktu. Rodzina obawiała się, że mężczyzna mógł potrzebować pomocy medycznej.
Nikt nie otwierał drzwi, dlatego została podjęta decyzja o siłowym dostaniu się do budynku. Strażacy weszli do środka przez okno. W jednym z pomieszczeń służby ratownicze znalazły przytomnego mężczyznę z zachowanymi funkcjami życiowymi. Po opatrzeniu przez ratowników medycznych mężczyzna został przetransportowany do szpitala na dokładne badania.
W budynku był dodatkowo wyczuwalny zapach gazu. Służby ratownicze szybko zlokalizowały butlę, z której ulatniał się gaz. Strażacy wynieśli na zewnątrz butlę z gazem, a następnie ją zakręcili. Służby ratownicze prowadziły swoje działania na posesji przy ulicy Źródlanej blisko godzinę.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Gazety Powiatowej.