Pod koniec minionego weekendu w Legionowie na jednym z rond doszło do groźnego zdarzenia drogowego. Kierowca samochodu osobowego zjeżdżając z ronda wjechał na wysepkę z przejściem dla pieszych i ściął znak drogowy. Szybko okazało się, że 43-latek był pijany i miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Za to przestępstwo może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W nocy z niedzieli na poniedziałek (15/16 października) dyżurny Komedy Powiatowej Policji w Legionowie odebrał zgłoszenie o groźnej kolizji na jednym z rond na terenie miasta. – Policjanci zostali powiadomienie, że kierujący skodą zamiast wjechać w zjazd z ronda, uderzył w znak drogowy znajdujący się tuz przy przejściu dla pieszych. – poinformowała komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Kierowca był pijany
– Przybyły na miejsce patrol legionowskiej drogówki sprawdził stan trzeźwości kierowcy skody. Badanie alkomatem wskazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz grzywna. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
– Pamiętaj! Nietrzeźwi kierujący są dużym zagrożeniem dla Ciebie i Twoich bliskich. Dlatego jeżeli masz podejrzenie, że jadący przed Tobą kierowca jest nietrzeźwy, natychmiast poinformuj o tym najbliższą jednostkę policji. We wskazane miejsce natychmiast zostanie skierowany patrol. – przypomina policja.
fot. KPP w Legionowie
