W środę (1 listopada) po godz. 18 w Janówku Pierwszym (gmina Wieliszew) doszło do bardzo groźnego pożaru pustostanu na posesji przy ulicy Nowodworskiej. Z ogniem walczyło sześć zastępów strażaków z terenu powiatu legionowskiego. Pomimo tego, że budynek spłonął doszczętnie strażakom udało się obronić pobliskie zabudowania.
Informację o pożarze na terenie gminy Wieliszew służby ratownicze odebrały o godz. 18:15. – Na miejsce zadysponowano łącznie sześć zastępów straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Janówek-Góra, OSP Krubin, OSP Kałuszyn, OSP Skrzeszew, pracowników pogotowia energetyczne i policję. – poinformował Gazetę Powiatową dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Jak dodał dyżurny KP PSP w Legionowie po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że rozwiniętym pożarem objęta był pustostan o wymiarach 12×6 m przy ulicy Nowodworskiej. Służby ratownicze o zaistniałej sytuacji powiadomiła przejeżdżająca w pobliżu osoba, która dostrzegła pożar.
Pracownicy Pogotowia energetycznego odłączyli prąd, a strażacy natychmiast przystąpili do walki z ogniem podając prądy wody na palący się budynek. Sytuacja była bardzo niebezpieczna, ponieważ płomienie zagrażały znajdującym się w pobliżu innym zabudowaniom w tym stodole i budynkom gospodarczym. Na miejscu pojawił się również właściciel posesji.
Dzięki szybkiej interwencji służb ratowniczych ogień nie rozprzestrzenił się poza pustostan i nie przeniósł się na pobliskie zabudowania. Pomimo starań strażaków pustostan spłonął całkowicie, a drewniany dach zapadł się do środka. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej.
Z płomieniami walczyło łącznie 30 strażaków z terenu powiatu legionowskiego, którzy podali 50 tys. litrów wody na palący się budynek. Po ugaszeniu pożaru służby strażacy rozebrali zniszczony pustostan. Służby ratownicze prowadziły swoje działania na posesji w Janówku Pierwszym ponad 4 godziny.
fot. P.Mostowiec