Wieliszewski samorząd w ekspresowym tempie zorganizował ogrzewany kontener mieszkalny dla niepełnosprawnego seniora, który osiedlił się w własnoręcznie zbudowanej komórce na działce należącej do gminy Wieliszew, a znajdującej się w Michałowie-Reginowie. Mężczyzna żył w spartańskich warunkach – nie miał dostępu do bieżącej wody i ogrzewania, co groziło mu m. in. zamarznięciem. Teraz to się zmieniło. Starszy schorowany człowiek już przeprowadził się do ciepłego kontenera, który ustawiono tuż obok prowizorycznej komórki, w której dotychczas mieszkał.
Mieszkał w spartańskich warunkach
Na jednej z działek należących do gminy Wieliszew, a znajdujących się w Michałowie-Reginowie „na dziko” osiedlił się starszy schorowany człowiek. Senior własnymi rękoma skonstruował na tej nieruchomości prowizoryczną komórkę, w której zamieszkał. Warunki jego bytu były spartańskie – mężczyzna nie miał dostępu ani do bieżącej wody, ani do ogrzewania. Przebywanie w takiej komórce – biorąc pod uwagę obecną porę roku – groziło mu zamarznięciem, bądź zaczadzeniem.
Ekspresowa reakcja wieliszewskich samorządowców i pracowników socjalnych
Losem tego starszego człowieka pod koniec listopada 2023r. zainteresował się jeden z wieliszewskich radnych, Edwin Zezoń. Samorządowiec odwiedził go w tej komórce, a po tym jak na własne oczy zobaczył, w jakich urągających warunkach on żyje, podjął interwencję u władz gminy Wieliszew. Okazało się jednak, że ów senior był znany miejscowym pracownikom socjalnym. Mało tego, nie raz oferowali oni mu pomoc, jednak ten sukcesywnie jej odmawiał. – Pan faktycznie odmówił Domu Pomocy Społecznej (DPS) i schroniska, a koszt DPS dla gminy nie jest niski, co zapewne większość z Państwa wie. Ale nawet dziki lokator na gminnej działce nie zasługuje na takie warunki, właśnie dlatego powstały gminy i Ośrodki Pomocy Społecznej (OPS), żeby pomagać w takich sytuacjach. I to właśnie moment, by podkreślić wyjątkowość pracy, a wręcz misji pracowników socjalnych. Latarnię, chodnik każdy zauważy u siebie lub w innej miejscowości, ale takiej cichej misji nikt lub mało kto – relacjonował w mediach społecznościowych Paweł Kownacki, wójt gminy Wieliszew. – Wysłałem wójtowi Kownackiemu zdjęcia „domku” z zewnątrz i wewnątrz. Szybko się okazało, iż ów Pan nie chciał iść do DPS, nie chciał też przenieść się do mieszkania socjalnego. W tej sytuacji po pertraktacjach zgodził się zamieszkać w kontenerze mieszkalnym. Ale skąd go wziąć? I tu do akcji wkroczyła niezawodna w takich sytuacjach Pani sekretarz gminy, Agnieszka Mitjans-Szłapska oraz kierownik OPS, Małgorzata Kaczyńska. Po dwóch dniach działań tych pań – super kontener mieszkalny z ocieplanymi ścianami, czyściutki – stoi na działce obok „komórki”, w której dotychczas „mieszkał” nasz bohater – potwierdzał te słowa, również w sieci, radny Zezoń. – Doprawdy, brak mi słów, którymi chciałbym wyrazić wdzięczność wójtowi, Pani sekretarz i Pani kierownik OPS. Okazuje się, że jak trzeba zadziałać w trudnych ludzkich sprawach, nie ma dla Państwa przeszkód i rzeczy niemożliwych do realizacji. Za to bardzo sprawne działanie i ludzkie podejście do ludzkich beznadziejnych sytuacji życiowych bardzo serdecznie dziękuję – dodał następnie wspomniany samorządowiec.
Gminna spółka za darmo przekazała kontener mieszkalny
Jak tylko mężczyzna będący dzikim lokatorem na gminnej nieruchomości zgodził się zamieszkać w ogrzewanym kontenerze mieszkalnym, tak szybko pracownice socjalne z wieliszewskiego OPS-u – przy czynnym wsparciu wójta – zorganizowały mu takie lokum. Raptem w ciągu 2 dni ustawione one zostało obok prowizorycznej komórki, w której dotychczas mieszkał schorowany senior. – Kontener pozyskano za darmo od Towarzystwa Budownictwa Społecznego (TBS) z Wieliszewa. Spółka TBS jest przygotowana na takie „życiowe koszmary” – mówi radny Edwin Zezoń. – Nie żałujmy proszę temu Panu tego kontenera. Chyba nikt nie chciałby być na jego miejscu. Nawet jeśli możemy zgadzać się z powiedzeniem o losie i kowalu. Powiedźcie Państwo, jakbyście zareagowali gdyby Panu stała się krzywda? – dodaje wójt gminy Wieliszew, Paweł Kownacki.
Senior już nie zamarznie
Mężczyzna z Michałowa-Reginowa mieszka już w kontenerze mieszkalnym. Obiekt ten jest przystosowany do ogrzewania kozą lub piecem akumulacyjnym. Wieliszewscy samorządowcy zaopatrzyli go już też w węgiel na całą tę zimę. Zatem, ten schorowany człowiek ma bezpieczne lokum, w którym może się umyć, zjeść i przespać.
