Kilka dni temu wieliszewscy policjanci zatrzymali na terenie gminy mężczyznę, który miał się znęcać fizycznie i psychicznie nad swoją partnerką. Dodatkowo 36-latek miał ukraść pokrzywdzonej pieniądze. Mieszkaniec gminy Wieliszew usłyszał zarzuty kradzieży i znęcania się nad osobą najbliższą. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny i zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej.
W miniony czwartek (9 maja) do Komisariatu Policji w Wieliszewie zgłosiła się kobieta, która poinformowała, że jej partner znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. – Jak wynikało z przesłuchania pokrzywdzonej, jej 36-letni partner od kilku miesięcy znęcał się nad kobietą zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Pokrzywdzona był obrażana, wyśmiewana, szarpana, bita po twarzy. Agresja partnera zmuszała kobietę do nocowania poza domem. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Dodatkowo po kolejnej awanturze, która miała miejsce w środę (8 maja), 36-latek ukradł partnerce pieniądze. – Kobieta zdecydowała się o swojej sytuacji opowiedzieć śledczym i następnego dnia przyszła do komisariatu. Jeszcze tego samego dnia mundurowi zatrzymali domowego agresora. Mężczyzna noc spędził w policyjnej celi. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Domowy agresor usłyszał zarzuty kradzieży oraz znęcania się nad osobą najbliższą. Na wniosek policjantów prokurator zastosował wobec 36-latka środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną. Za popełnione przestępstwa mieszkańcowi gminy Wieliszew może teraz grozić kara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie prowadzone przez wieliszewskich policjantów nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Legionowie.
fot. arch. GP
