W sobotę (13 lipca) wieczorem dwaj mężczyźni powybijali szyby i uszkodzili karoserię w dwóch autach stojących na terenie parkingu wielopoziomowego przy ulicy Kościuszki w Legionowie. Mężczyźni już usłyszeli zarzuty.
Wandale usłyszeli zarzuty
Jak poinformowała Gazetę Powiatową we wtorek (16 lipca) komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie funkcjonariusze przeprowadzili już czynności z zatrzymanymi w sobotę (13 lipca) mężczyznami. Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił zarówno 18-latkowi i 28-latkowi postawić zarzut, że wspólnie i w porozumieniu uszkodzili dwa pojazdy. Pokrzywdzeni właściciele uszkodzonych samochodów osobowych wycenili swoje straty łącznie na 1800 złotych.
Jak dodała komisarz Justyna Stopińska jeden z mężczyzn jest mieszkańcem powiatu legionowskiego, drugi mieszka poza nim.
Jak czytamy w art. 288 par. 1 Kodeksu karnego, zniszczenie cudzej rzeczy zagrożone jest karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Teraz o losie wandali zadecyduje sąd.
Uszkodzili dwa zaparkowane auta
Przypomnijmy, że w sobotę (13 lipca) około godz. 19 na parkingu wielopoziomowym w Legionowie przy ulicy Kościuszki dwóch mężczyzn uszkodziło przynajmniej dwa zaparkowane samochody osobowe. Wandale powybijali szyby i uszkodzili karoserie pojazdów. Sprawcy zostali zatrzymani przez wezwanych na miejsce policjantów. Okazało się, że obydwaj byli pod wpływem alkoholu. – Ze wstępnych ustaleń będących na miejscu policjantów wynika, że dwóch mężczyzn w wieku 18 i 28 lat będąc pod wpływem alkoholu uszkodziło dwa pojazdy marki Volkswagen i Skoda na parkingu wielopoziomowym w Legionowie przy ulicy Kościuszki. W pojazdach zostały wybite szyby oraz uszkodzeniu uległy karoserie. Mężczyźni zostali na miejscu zatrzymani. Na razie mówimy o dwóch uszkodzonych pojazdach, ale nie wykluczamy, że zgłoszą się kolejne osoby, których auta mogły zostać uszkodzone. Po wytrzeźwieniu zostaną z zatrzymanymi mężczyznami przeprowadzone czynności przez policjantów. – informował w niedzielę (14 lipca) Gazetę Powiatową sierżant Bartłomiej Śniadała z Komendy Stołecznej Policji.
