W poniedziałek (26 sierpnia) po godz. 20 straż pożarna interweniowała w Wólce Radzymińskiej (gmina Nieporęt), gdzie doszło do pożaru porzuconych części samochodowych. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej.
Informację o pożarze w Wólce Radzymińskiej służby ratownicze z terenu powiatu legionowskiego odebrały o godz. 20:32. – Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z OSP Wólka Radzymińska. – poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Przemysław Pruszczyński, dyżurny stanowiska kierowania Komedy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na polanie w lesie niedaleko ulicy Wirażowej ktoś porzucił i podpalił części oraz odpady samochodowe. Służby ratownicze o zaistniałej sytuacji powiadomili okoliczni mieszkańcy, którzy dostrzegli dym unoszący się nad lasem. Strażacy szybko zlokalizowali źródło ognia oraz przystąpili do walki z pożarem podając jeden prąd wody w natarciu na palące się elementy samochodowe.
Dzięki szybkiej interwencji strażaków ogień został ugaszony zanim rozprzestrzenił się na większą powierzchnię. W wyniku powyższego zdarzenia spłonęło 10 metrów kwadratowych powierzchni. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej. Druhowie z OSP Wólka Radzymińska prowadzili swoje działania na miejscu zdarzenia ponad pół godziny.
Jak widać znowu uaktywniła się osoba lub osoby porzucające i podpalające części samochodowe w Wólce Radzymińskiej. W 2024 roku zdarzeń tego pokroju nie było dużo, jednak w 2023 roku pożarów tego typu było tak dużo, że w niektórych miesiącach strażacy wyjeżdżali do podpalanych części nawet co kilka dni. W jednej z sytuacji ogień z porzuconych i podpalonych części samochodowych przeniósł się na pobliski las w wyniku czego spłonęły 4 tys. m2. Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.