Kilka dni temu policjanci z Jabłonny zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego. Okazało się, że 26-latek nie powinien był wsiadać za kierownicę auta. Mężczyzna był nietrzeźwy, a w pojeździe mundurowi znaleźli dodatkowo marihuanę. Mężczyźnie grozi teraz kara do 3 lat więzienia.
W sobotni (24 sierpnia) wieczór policjanci z Komisariatu Policji w Jabłonnie podczas patrolowania ulic zwrócili uwagę na Volkswagena z niepełnym oświetleniem oraz zaparowanymi szybami. Mundurowi podjęli interwencję. – Kiedy zatrzymali pojazd do kontroli od razu wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie alkomatem pokazało, że 26-latek nie powinien kierować samochodem bowiem w organizmie miał 0,84 promila alkoholu. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Kolejne kłopoty mieszkańca Warszawy
– W trakcie dalszych czynności policjanci w paczce po papierosach ujawnili porcję narkotyków. Wstępne badania wskazało, że zabezpieczona substancja to marihuana. Niewielką ilość tego narkotyku policjanci ujawnili także w miejscu zamieszkania mężczyzny. Mieszkaniec stolicy został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu 26-latek usłyszał zarzuty związane z kierowaniem samochodu pod wpływem alkoholu oraz posiadania środków odurzających. Za te przestępstwa grozi mu do 3 lat więzienia. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Zdjęcie poglądowe z arch. GP