Jabłonna. Roboty na Paderewskiego wstrzymane. Wykonawca żąda od Urzędu Gminy wypłaty zaległych pieniędzy

Ulica Paderewskiego w Jabłonnie wykonana w połowie do skrzyżowania z Wenecką (fot. GP.kj)

Ulica Paderewskiego w Jabłonnie wykonana w połowie do skrzyżowania z Wenecką (fot. GP/kj)

Ukończenie jednej z najważniejszych inwestycji drogowych Gminy Jabłonna w ostatnich latach stanęła pod dużym znakiem zapytania. Budowa ulica Paderewskiego na blisko dwukilometrowym odcinku między ulicą Chotomowską a Zegrzyńską za blisko 10 mln zł miała usprawnić ruch drogowy dla mieszkańców m.in. Chotomowa i Dąbrowy Chotomowskiej. Firma APPIUS Inżyniera zeszła jednak pod koniec sierpnia br. z placu budowy, ponieważ jak przekonują jej przedstawiciele gmina nie dostarczyła gwarancji zapłaty. Lista zarzutów Wykonawcy wobec Urzędu Gminy Jabłonna jest jednak o wiele dłuższa. Firma, która jest również autorem dokumentacji projektowej powyższej inwestycji oprócz wypłaty całego zawartego w umowie wynagrodzenia domaga się jeszcze zapłaty blisko 2 mln kary od jabłonowskiego samorządu. Znamy obecnie relację tylko Wykonawcy, ponieważ Zamawiający, czyli Urząd Gminy Jabłonna jak na razie milczy i nie przekazuje żadnych wiadomości w tej sprawie jak również nie udziela odpowiedzi na przesłane pytania ze strony redakcji Gazety Powiatowej jak i innych lokalnych mediów.

 

 

Pod koniec sierpnia 2022 roku Urząd Gminy Jabłonna rozstrzygnął przetarg na długo oczekiwaną przez mieszkańców Jabłonny budowę ulicy Paderewskiego. Umowa w tej sprawie została podpisana między firmą APPIUS Inżyniera Sp. z o.o. z Woli Aleksandra (gmina Nieporęt) na początku października 2022 roku. W ramach powyższego zadania wybrany wykonawca za kwotę trochę ponad 9,6 mln zł miał zaprojektować, a następnie zbudować blisko dwukilometrowy (1,8 km) odcinek powyższej ulicy między ulicami Chotomowską a Zegrzyńską. Jabłonowski samorząd na realizację tego zadania uzyskał dofinansowanie w wysokości około 5 mln zł z Programu Polski Ład.

 

 

Według założeń “nowa” ulica Paderewskiego miała być drogą jednojezdniową dwukierunkową o prędkości projektowej 40 km/h. Obok niej miała biec ścieżka pieszo-rowerowa. Inwestycja zakładała również budowę odwodnienia oraz oświetlenie drogi. Dotychczas pomimo większych i mniejszych problemów związanych z realizacją tego zadania Wykonawca zdołał zbudować pierwszy etap zadania, czyli odcinek o długości około 960 metrów między ulicą Chotomowską a Wenecką i był on gotowy do eksploatacji na początku kwietnia br. Wydawało się, że pomimo pewnych opóźnień w terminie kolejne prace przy budowie pozostałego odcinka ulicy Paderewskiego od ulicy Weneckiej do Zegrzyńskiej ruszą lada moment. Okazało się jednak, że pod koniec sierpnia br. Wykonawca zszedł z placu budowy, a do Urzędu Gminy wpłynęło oficjalne pismo od firmy APPIUS Inżyniera Sp. z o.o., że odstępuje ona od realizacji powyższej inwestycji z winy Zamawiającego, czyli Urzędu Gminy Jabłonna.

Na pomarańczowo zaznaczono planowany przebieg nowej ulicy Paderewskiego w Jabłonnie (fot. Urząd Gminy Jabłonna)

Z końcem sierpnia br. Gazeta Powiatowa spotkała się z przedstawicielami firmy APPIUS Inżyniera, którzy poinformowali naszą redakcję jakie powody stały za tym, że pomimo wykonania pierwszego etapu całej inwestycji zdecydowali się na tak drastyczny krok. Z relacji przedstawicieli firmy wynika, że wina leży po stronie gminy, a lista zarzutów pod adresem jabłonowskiego samorządu jako zlecającego budowę ulicy Paderewskiego jest długa.

Głównym zarzutem ze strony Wykonawcy pod adresem Urzędu Gminy Jabłonna jest brak wystawienia na ich prośbę ze strony samorządu gwarancji zapłaty za roboty budowlane.  Chodzi również m.in. o brak współdziałania przy realizacji umowy, naruszenie terminu, wprowadzenie wykonawcy w błąd, celowe nie podpisanie protokołu odbioru.

W piśmie, które  27 sierpnia br. wpłynęło do Urzędu Gminy Jabłonna dowiadujemy się, że firma APPIUS Inżyniera poinformowała o odstąpieniu od wykonania umowy na realizację powyższej inwestycji z winy Zamawiającego, czyli jabłonowskiego samorządu. Wykonawca żąda od Urzędu Gminy Jabłonna całej kwoty zawartej w umowie, czyli ponad 9,6 mln zł jak również wypłaty naliczonych przez nich kar umownych oraz kosztów dodatkowych prac na sumę blisko dwóch milionów złotych.

Jak ustaliła nasza redakcja, główny wykonawca, czyli firma APPIUS Inżyniera nie otrzymała dotychczas żadnych pieniędzy za wykonanie pierwszego etapu przeprowadzonych prac. Mowa tu o kwocie około 5 mln zł. Jedynie część podwykonawców miała otrzymać około 1,5 mln złotych od jabłonowskiego samorządu, po tym jak firma APPIUS Inżyniera zwróciła się o to do Urzędu Gminy.

Czy gmina posiada prawa do dokumentacji projektowej i czy rozliczy się z przekazanego na budowę ulicy Paderewskiego dofinansowania?

Dodatkowo główny Wykonawca w związku z brakiem wpłaty na jego konto jakiejkolwiek dotychczas zapłaty w tym również za dokumentację projektową zażądał jej zwrotu od Zlecającego, czyli jabłonowskiego samorządu. Według przedstawicieli firmy APPIUS z powodu przytoczonego powyżej Urząd Gminy nie posiada praw do dokumentacji projektowej co oznacza, że gmina nie będzie mogła na jej podstawie zlecić prac budowlanych nawet w przypadku wyłonienia nowego Wykonawcy. Oznacza to, że jabłonowski samorząd może mieć bardzo duży problem, aby w najbliższych miesiącach ukończyć budowę ulicy Paderewskiego.

Może być to również ogromnym problemem podczas rozliczenia dotacji jaką Urząd Gminy uzyskał w kwocie około 5 mln zł z Programu Polski Ład.

Czy stronom uda się dojść do porozumienia?

Obecnie cała sprawa została oficjalnie przedstawiona jedynie z perspektywy Wykonawcy, który odstąpił od budowy ulicy Paderewskiego. Redakcja Gazety Powiatowej 2 września br. wysłała do Urzędu Gminy Jabłonna szczegółowe pytania w tej sprawie. Pomimo zapewnień ze strony Urzędu Gminy, że otrzymamy odpowiedzi na przesłane przez nas pytania do 16 września br. takich nie otrzymaliśmy.

Przygotowując się do publikacji powyższego tekstu zwróciliśmy się również 16 września do przedstawiciela firmy APPIUS Inżynieria z pytaniami czy może jednak udało się dojść do porozumienia z Urzędem Gminy Jabłonna, co byłoby zapewne najlepszym rozwiązaniem dla obu stron.

Wykonawca na początku września otrzymał pismo z Urzędu Gminy Jabłonna, gdzie poinformowano, że Zamawiający nie uznaje odstąpienia firmy od wykonania umowy na budowę ulicy Paderewskiego. W tej sytuacji firma APPIUS Inżyniera zaproponowała Urzędowi Gminy wprowadzenie mediatora sądowego, który mógłby doprowadzić do ugody przed sądem. Z tego co przekazał Wykonawca jak na razie Urząd Gminy nie odniósł się w żaden sposób do powołania mediatora sądowego do tej sprawy.

Cała ta sytuacja ma też inne przykre konsekwencje. Jak poinformował nas przedstawiciel APPIUS Inżyniera z powodu niewywiązania się w terminie Urzędu Gminy Jabłonna firma musiała wręczyć z końcem sierpnia br. wypowiedzenia swoim pracownikom, a maszyny należące do firmy zostały wystawione na sprzedaż.

Jak na razie nad Urzędem Gminy Jabłonna majaczy widmo dużych strat finansowych, jeżeli będzie musiał wypłacić firmie APPIUS Inżyniera całą żądaną kwotę wraz z wyliczonymi przez Wykonawcę karami (łącznie blisko 12 mln zł). Dodatkowo trzeba pamiętać, że potrzeba będzie wynająć kolejną firmę, która podejmie się dokończenia budowy ulicy Paderewskiego, co wiąże się z kolejnymi milionami złotych, które trzeba będzie przeznaczyć na dokończenie tego zadania. W tej sytuacji najbardziej poszkodowani są osoby, które mieszkają w pobliżu niedokończonej części ulicy Paderewskiego.

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 28

  1. Taa – „drodzy” wójtowie i inni wybrańcy ludu – róbcie więcej koncertów Organka i innych grajków. Rachunki i faktury niech czekają.
    Ciekawe komu jeszcze GMINA JABŁONNA nie zapłaciła?

    • Prosty lud, a taki głównie powiat zamieszkuje, chce igrzysk, tańców i pikników. No to dostaje. A potem cyk w korku 1,5 h do Warszawy.

      • i emisja obligacji na 10 mln…. jao pożyczka , na % do SPĄŁTY z podatków a jakże

    • Plotki krążą, że spółka Gminny Jabłonna czyli EKO Jabłonna zalega z pieniędzmi firmom. W tym zalega (według plotek około 2 milionów) za zrzut ścieków do spółki PWK w Legionowie. Jaka prawda od tych władz Gminy się pewnie nie dowiemy.
      Z informacji jakie mam od osób związanych z tą spółką to pracownicy co miesiąc nie wiedzą czy dostaną pieniądze na czas.
      Wiec coś może być na rzeczy.

  2. Co to za gównojanuszeks, że brak jednej płatności i już się zwijają? Swój przetargu nie wygrał, że mu nie chcą płacić? Polska to kraj oparty na wałach i bylejakości. A w artykule powinno być stanowisko Gminy czemu taka sytuacja.

  3. Jak dla Ciebie 10 mln to mało to chyba ty jesteś MASA.
    Mnie klienci nie płacą przez miesiac i zawieszam działalność.

    ” …firma musiała wręczyć z końcem sierpnia br. wypowiedzenia swoim pracownikom, a maszyny należące do firmy zostały wystawione na sprzedaż”.

    TO MAŁO?

    • Może trzeba z leasingu na Porsche zrezygnować, to będzie hajs na maszyny i wypłaty. Janusze wyciągają z firmy każdą złotówkę zamiast inwestować, a potem płacz jak jedna faktura nie przyjdzie.

      • A może gmina nie ma Pieniędzy i rżnie głupa? Gmina ostatnio wypuściła przetarg na obligacje około 50 MILIONÓW zł!

  4. To kpina i zgroza że firma wykonała roboty i nie dostała pieniędzy z Gminy. MASA zwróć proszę uwagę, że ta firma zrobiła robotę w kwietniu. Gmina podobno tą robotę odebrała!!!!
    Mamy wrzesień a ” firma APPIUS Inżyniera nie otrzymała dotychczas żadnych pieniędzy za wykonanie pierwszego etapu przeprowadzonych prac”.
    Jednocześnie mimo braku zapłaty za etap 1 firma ta rozpoczęła prace na etapie 2. Czy w takiej sytuacji Gmina jest bankrutem? Czy może chodzi o coś innego ? A może gmina szuka teraz kolejnego „jelenia” ? Lub Czy wygrała nie ta firma co powinna?

  5. To nawet PROJEKTU GMINA NIE KUPIŁA ???!!!??!??!
    „Dodatkowo główny Wykonawca w związku z brakiem wpłaty na jego konto jakiejkolwiek dotychczas zapłaty w tym również za dokumentację projektową zażądał jej zwrotu od Zlecającego, czyli jabłonowskiego samorządu.”
    To tam dobry cyrk musi być.
    CZY LECI Z NAMI PILOT?

    • Wójt nie ma nadzoru bo rano stoi w korku 2h, wpada do urzędu na kawę, aby zaraz wracać w kolejnym korku 2h…. a doba to tylko 24h. a spać trzeba…

      • A mógł być taki ładny objazd zrobiony dla mieszkańców bo ten pierwszy odcinek jest Super jak Inwestycja nie w naszej Gminie. Droga szeroka, chodnik szeroki z asfaltu i to droga STRATEGICZNA!!! Cały Chotomów, Dąbrowa Chotomowska znowu będą stratne. I pozostaje tylko stać w tych korkach. A Gmina znowu będą szukać Projektanta, Wykonawcy…. Nóż w kieszeni się otwiera.
        Panie Wójcie nie po to na PANA głosowałem!

      • Gdy kota nie ma, tam myszy harcują

  6. To jest temat dla mediów ogólnopolskich, bo to gruba sprawa. Może warto zainteresować tematem redaktorów „UWAGA”.

  7. Kogoś to dziwi, że WÓJT dalej milczy? Miałą być taka ładna droga. Mogli zacząć budować od Zegrzyńskiej, a nie od Chotomowskiej, teraz cześć mieszkańców zadowolona a pozostali w wielkiej D…. Jak zawsze władza dzieli na lepszych i gorszych.

  8. A może to jest pomysł na kolejny wałek? Zlecasz robotę, nie płacisz. Firma bankrutuje, zwalnia ludzi, wyprzedaje sprzęt, zero kosztów. Potem cyk dostajesz hajs z odsetkami, odpalasz działkę, każdy ma profit. A do roboty szukasz kolejnych. 12 mln to nie jest mało, za to można sobie spokojnie żyć nic nie robiąc.

  9. Trzeba napisać apel do tego WÓJTA. Niech im zapłaci. To może wrócą? Skończcie tą dziecinadę w tym urzędzie.

  10. CI URZĘDNICY TO TRAGEDIA!!!!!!!

  11. Droga znikąd do nikąd. A nie sorry, do Lidla und züruck.

    • Żeby do Lidla chociaż byłą ta droga. A tak stanęło to w połowie i cześć. Czkajcie wyborcy do kolejnych wyborów coś wam ludzie obiecam.

  12. PS. Z Zegrzyńską nie będzie skrzyżowania, więc część ruchu objeżdżającego korki pójdzie przy Lidlu, a to skrzyżowanie do bezpiecznych i wydajnych nie należy. Będzie śmiesznie. Kolejny przykład bezmózgowia projektowego. No i mieszkańcy Królewskiej na pewno się ucieszą, jak pół Chotomowa będzie im pod oknami jeździć.

    • Nad skrzyżowaniem z Zegrzyńską mieli podobno myśleć. Ale o czym my tu mówimy niech Gmina zbuduje chociaż Stacji kontroli pojazdów.

  13. Chyba Wójt zapomnial o swoich hasłach wyborczych:
    „Wspólne dobro, wzajemny szacunek”
    „Czyny nie słowa”
    Teraz Gmina nie płaci i milczy.

    • Wójt wzorem Premiera wycofa kontrasygnatę….

  14. Trzeba było głosować na Platformę lub innych kandydatów. Jak nie, to teraz macie co macie.

    • nietety to wybor jak miedzy kleszczem a muchą tse-tse. po 1989 masz ustawiony ‚wybór’ konfidenci ‚Bolęsławy’ Styropiany i ich potomkowie lub spadkobiercy Kiszczaka i Jaruzela. „Ułuda Wyboru” to majstersztyk.

  15. Mediatora? do tego urzędu lepiej wpuścić Prokuratora.

  16. To już druga gminna inwestycja, która ma prawne problemy. Pierwsza to parking w Chotomowie, który do dnia dzisiejszego nie został odebrany. Teraz inwestycja Paderewskiego pokazuje brak kompetencji. Za nieudolność wójta ostatecznie zapłacą mieszkańcy gminy. Trochę dziwna jest również sytuacja medialna i brak odpowiedzi z UG na zadawane pytania prasy. Widać coś jest ukrywane ! skoro nie można doprosić się komentarza UG.

Dodaj komentarz