W poniedziałek (16 września) przed godz. 21 w Serocku samochód osobowy zderzył się z sarną na ulicy Zakroczymskiej. Na miejscu interweniowały służby ratownicze. Zwierzę nie przeżyło kolizji z autem i padło na poboczu.
Informację o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i sarny na terenie Serocka służby ratownicze odebrały o godz. 20:53. – Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z OSP Serock i patrol policji. – poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Przemysław Pruszczyński, dyżurny stanowiska kierowania Komedy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że na ulicy Zakroczymskiej w pobliżu skrzyżowania z ulicą Rzemieślniczą samochód osobowy marki Renault zderzył się z sarną, która wybiegła na jezdnię przed jadący pojazd. Auto po kolizji ze zwierzęciem stało na poboczu ze znacznymi uszkodzeniami. Samochodem osobowym kierowała kobieta, która opuściła rozbity pojazd o własnych siłach.
Strażacy i policjanci zabezpieczyli miejsce kolizji. Na szczęście kobieta, która podróżowała autem nie doznała obrażeń i nie wymagała hospitalizacji. Służby ratownicze sprawdziły również stan zwierzęcia, które leżało w pobliżu drogi. Okazało się niestety, że sarna nie przeżyła kolizji i padła.
Służby ratownicze uprzątnęły miejsce zdarzenia, a uszkodzone auto zostało zabrane przez lawetę pomocy drogowej. Strażacy i policjanci zakończyli swoje działania przy ulicy Zakroczymskiej chwilę przed godz. 22. O martwym zwierzęciu, które leży w pobliżu miejsca zdarzenia i jest przykryte plandeką, dzisiaj (17 września) z samego rana zostanie poinformowana Straż Miejska z Serocka.
zdjęcie poglądowe z arch. GP
