Agresywne 2 lochy z kilkunastoma małymi pasiakami zablokowały ruch drogowy na skrzyżowaniu ulic Juliusza Słowackiego, podpułkownika księdza Jana Mrugacza i Stanisława Wyspiańskiego w centrum Legionowa. Dziki zostały przegonione przez strażników miejskich do zagajnika rosnącego na wzgórzu, na którym znajduje się m. in. zabytkowa willa Kazinek. Jest to nieruchomość odgraniczona ulicami Jana III Sobieskiego, Warszawską, Piotra Wysockiego i Cypriana Kamila Norwida na osiedlu Jagiellońska.
Dziki zablokowały drogę przy ZUS-ie
W środę, 18 września 2024 r., na kilka minut przed godziną 9 stado dzików spacerowało sobie po skrzyżowaniu ulic Juliusza Słowackiego, podpułkownika księdza Jana Mrugacza i Stanisława Wyspiańskiego, mieszczącym się w centrum Legionowa. Zwierzęta urządziły też sobie żerowisko na trawniku przylegającym do miejscowego oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Legionowianie przebywający w tej przestrzeni alarmowali lokalne służby porządkowe o zagrożeniu stwarzanym przez te zwierzęta. Interweniowała Straż Miejska (SM).
Strażnicy miejscy przepłoszyli zwierzynę do zagajnika przy Wysockiego
– Na skrzyżowaniu przy budynku ZUS w centrum Legionowa spacerowały 2 lochy z kilkunastoma warchlakami. Zwierzęta zablokowały ruch drogowy w tej okolicy. Samochody musiały zatrzymywać się i ustępować im pierwszeństwa. Stwarzało to poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego – mówi Adam Nadworski, komendant SM w Legionowie. – Przegoniliśmy dziki do lasu rosnącego przy ulicy Piotra Wysockiego. Na czas trwania tej akcji mogły wystąpić przejściowe utrudnienia komunikacyjne przy ulicy m. in. Cypriana Kamila Norwida – dodaje, zapewniając następnie, że formacja, która mu podlega regularnie podejmuje się płoszenia dzików z legionowskich przestrzeni publicznych.
O planach rozprawienia się władz Legionowa z dzikami biegającymi po naszym mieście w przeszłości informowaliśmy wielokrotnie, ostatnio w tej dość obszernej wiadomości.