Dziś zapraszamy państwa na rozmowę z wybitnym artystą, jednym z najbardziej rozpoznawalnych współcześnie organistów – Janem Bokszczaninem.
Nasz gość w przyszłym tygodniu wybiera się do Chin, na jeden z największych i najbardziej prestiżowych festiwali w Chinach. 3 i 4 października na wyspie Gulangyu, Jan Bokszczanin będzie miał przyjemność wykonać dwa koncerty na największych organach w Azji. Jeden złożony z muzyki polskiej, drugi natomiast w klimacie bardziej neutralnym, europejskim.
Artysta uwielbia adrenalinę i ekscytacje związaną z koncertowaniem na całym świecie, ale to nie jedyne źródło jego spełnienia. Na co dzień jest profesorem Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, autorem publikacji, nauczycielem w Państwowej Szkole Muzycznej w Sochaczewie oraz organizatorem wydarzeń kulturalnych m.in. dobrze nam znanego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej w Legionowie. Na pytanie: „Jak to wszystko połączyć?”, odpowiada – „Muzyk w Polsce musi wykonywać bardzo różne rzeczy i bardzo różne prace”.
Zapraszamy do zapoznania się z resztą materiału, gdzie nasz wspaniały rozmówca opowie o tremie, odpoczynku czy wsparciu finansowym. Zdradzi także, czy po tylu latach doświadczenia muzyk nauczył się odmawiać koncertów. Panie Janie, ta rozmowa była ogromną przyjemnością, a my życzymy powodzenia i zdrowia w dalszym zdobywaniu serc ludzi na całym świecie.
