W piątek (18 października) przed godz. 17 w lesie w Michałowie-Reginowie (gmina Wieliszew) interweniowały trzy zastępy straży pożarnej i policjanci. Okazało się, że w oczku wodnym utknęła krowa. Zwierzę nie mogło wydostać się o własnych siłach, dlatego niezbędna okazała się pomoc strażaków.
Informację o zwierzęciu potrzebującym pomocy na terenie gminy Wieliszew służby ratownicze odebrały o godz. 16:42. – Na miejsce zadysponowano łącznie trzy zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, OSP Wieliszew, OSP Kąty Węgierskie i patrol policji. – poinformował Gazetę Powiatową asp. Bartłomiej Trzaskoma, dyżurny stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce okazało się, że w Michałowie-Reginowie na przedłużeniu ulicy Leśnej krowa weszła do oczka wodnego w lesie, w którym ugrzęzła. Zwierzę nie mogło wyjść o własnych siłach. Całą sytuację zauważyły postronne osoby spacerujące po lesie i to właśnie one powiadomiły służby ratownicze.
Niestety miejsce, w którym utknęła krowa było trudno dostępne i strażacy nie mogli dojechać tam wozami. Na miejsce doniesiono specjalne pasy i uprzęże. To właśnie przy ich pomocy i sile mięśni udało się następnie bezpiecznie wyciągnąć zwierzę z oczka wodnego.
Podczas działań służb ratowniczych na miejsce przybył właściciel krowy. Na szczęście krowa nie odniosła obrażeń i została przekazana pod opiekę właściciela. Służby ratownicze zakończyły swoje działania w Michałowie-Reginowie chwilę przed godz. 19.
zdjęcie poglądowe z arch. GP
