Kilka dni temu podczas patrolowania ulic Wieliszewa policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli stanu trzeźwości mężczyznę, który jechał rowerem. 41-latek był trzeźwy, jednak jak się okazało był poszukiwany nakazem doprowadzenia wydanym przez sąd w celu odbycia kary pozbawienia wolności za wcześniejszą jazdę autem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna został już przewieziony do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
We wtorek (29 października) wieczorem funkcjonariusze policji patrolowali ulice Wieliszewa. W pewnym momencie mundurowi zatrzymali do rutynowej kontroli mężczyznę, który jechał rowerem. – Okazało się, że życie pisze różne scenariusze, a przestępcy sami wpadają w ręce policjantów. Tak wyglądało właśnie zatrzymanie mężczyzny jadącego rowerem ulicami Wieliszewa. Badanie trzeźwości 41-latka wyszło pozytywnie, ale sprawdzenie w policyjnych systemach okazało się zaskakujące. Mieszkaniec gminy był poszukiwany nakazem doprowadzenia wydanym przez Sąd Rejonowy w Legionowie za wcześniej popełnione przestępstwo. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Mężczyzna został doprowadzony do aresztu
– 41-latek zakończył jazdę rowerem i trafił najpierw do policyjnego aresztu, a kolejnego dnia do zakładu karnego. Tam mężczyzna pozostanie przez najbliższe 6 miesięcy, to kara za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Zdjęcie poglądowe z arch. GP