Jedna ze wspólnot mieszkaniowych zlokalizowanych w centrum Serocka zwróciła się jakiś czas temu do ratusza z petycją o rozwiązaniem problemu dokarmiania ptaków na Rynku oraz częstszego sprzątania po nich. Pod koniec kwietnia burmistrz Miasta i Gminy Serock odniósł się do powyższej petycji zapowiadając pewne kroki w kierunku ograniczenia tego problemu.
Przypomnijmy, że na początku kwietnia br. do burmistrza Miasta i Gminy Serock Artura Borkowskiego wpłynęła petycja jednej ze wspólnot mieszkaniowych dotycząca podjęcia działań przez ratusz w sprawie ograniczenia występowania dzikich gołębi w obrębie ulicy Rynek oraz 11 Listopada.
– Wspólnota Mieszkaniowa boryka się z problemami, których przyczyną są dzikie gołębie, które licznie przesiadują na dachu, rynnach i parapetach naszej nieruchomości. Prawdopodobnie gołębie upodobały sobie te miejsca ze względu na bliską odległość do źródła pokarmu (m.in. targowiska). Zauważyliśmy, że problem ten dotyczy nie tylko nieruchomości należącej do naszej Wspólnoty, lecz również innych nieruchomości położonych przy ul. Rynek, między ulicami Kościuszki a 11-go Listopada. Dodatkowo, na rynku w Serocku gołębie są regularnie dokarmiane ziarnami i chlebem, co wiąże się z rozrostem liczebności stada dzikich gołębi, gromadzeniem się ptaków w miejscach wykładania karmy (m.in. rynek, chodniki, ławki) oraz zanieczyszczaniem tych miejsc ptasimi odchodami. – przekazywali autorzy petycji.
Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej mając m.in. na uwadze ochronę zdrowia mieszkańców prosił burmistrza Artura Borkowskiego o podjęcie zdecydowanych działań w celu zapobiegania występowania zagrożeń sanitarnych, których przyczyną są odchody dzikich gołębi występujących w okolicach ul. Rynek oraz ul. 11-go Listopada poprzez m.in. regularne mycie chodników, bruku rynku, oraz ławek z ptasich odchodów. Dodatkowo Zarząd Wspólnoty Mieszkaniowej zwrócił się do włodarza Serocka o podjęcie działań w celu ograniczenia dokarmiania dzikich gołębi na Rynku i w jego okolicy.
Ratusz zamiesza podjąć pewne kroki w tej sprawie
Z końcem kwietnia do powyższej petycji odniósł się burmistrz Artur Borkowski. – Wśród osób handlujących na targowisku miejskim zostanie przeprowadzona akcja informacyjna o konieczności dbania o porządek podczas dni handlowych w obrębie swojego stanowiska handlowego, a także z prośbą, aby nie dokarmiać gołębi oraz innych dzikich zwierząt. Planujemy także opracować ulotki, że dokarmianie dzikich ptaków chlebem lub nieodpowiednią karmą jest dla nich szkodliwe, a gromadzące się dzikie ptaki stanowią dużą uciążliwość dla mieszkańców budynków znajdujących się w obrębie runku. – czytamy w odpowiedzi udzielonej przez włodarza serockiego samorządu.
O tym czy powyższe działania jakie zamierza podjąć serocki ratusz pozwolą zmniejszyć problem z liczbą dzikich gołębi pojawiających się na Rynku przekonamy się w najbliższym czasie. Do sprawy będziemy wracać.