Olej po smażeniu, marynata z suszonych pomidorów i zalewa po tuńczyku nie do zlewu a do PSZOK-u albo olejomatu! Czy w Legionowie ustawią specjalne maszyny?

olejomat

Olejomat, fot. Radny Rady Miasta Legionowo Piotr Zadrożny, Facebook

Aby zwiększyć poziom recyklingu śmieci w Legionowie, mieszkańcy oprócz segregacji m.in. plastiku, papieru, szkła i tekstyliów powinni też dostarczać do mieszczącego się na terenie elektrociepłowni przy ulicy Olszankowej w Legionowie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) zużyte podczas gotowania oleje i tłuszcze, zamiast wylewać je do zlewów i toalet. Aby ułatwić im poprawną selekcję tego rodzaju odpadów, radny Piotr Zadrożny z Koalicji Obywatelskiej (KO) domaga się od prezydenta Legionowa, Bogdana Kiełbasińskiego ustawienia w głównych dzielnicach miasta olejomatów, czyli maszyn, w których legionowianie mogliby zostawiać tę frakcję śmieci.

Radny Zadrożny chce, aby na osiedlach Jagiellońska, Sobieskiego, Piaski i Młodych ustawione zostały olejomaty

Oleje i tłuszcze wykorzystywane podczas gotowania, czyli m. in. olej po smażeniu, marynata z suszonych pomidorów i zalewa po tuńczyku z puszki to śmieci, które również podlegają segregacji. Tych odpadów nie wolno wylewać do zlewu, czy też do toalety, ponieważ jest to niezgodne z obowiązującymi przepisami. Poza tym, tłuszcze spuszczone do kanalizacji przyczyniają się do jej awaryjności, a jej naprawami obciążane są kieszenie wszystkich podatników. Tę frakcję śmieci legionowianie powinni dostarczać do mieszczącego się na terenie elektrociepłowni przy ulicy Olszankowej w Legionowie PSZOK-u. Dla wielu z nich jest to jednak bardzo kłopotliwe. Aby zlikwidować te niedogodności, radny Piotr Zadrożny z KO domaga się od prezydenta Legionowa, Bogdana Kiełbasińskiego ustawienia olejomatów na osiedlach Jagiellońska, Sobieskiego, Piaski i Młodych, na wzór ustawionych w 2025 r. pojemników na tekstylia. Poza tym, samorządowiec chce, aby powyższe działania połączone zostały z edukacją legionowian o konieczności segregacji tego rodzaju śmieci.

 

Ponad połowa Polaków źle segreguje oleje i tłuszcze użyte do gotowania

W dalszej części swojego wniosku do prezydenta Kiełbasińskiego, radny Zadrożny przytacza wyniki badań ankietowych przeprowadzonych w Polsce, z których wynika, że tylko 17 procent rodaków oddaje zużyte oleje do PSZOK-ów i olejomatów, a pozostałych 83 procent utylizuje je w sposób niezgodny z obowiązującymi przepisami, czyli wylewa je do zlewów, toalet i pojemników z odpadami zmieszanymi oraz wyciera je papierem, który następnie wyrzuca do niebieskich pojemników i worków na śmieci. – Taki sposób utylizacji zużytego oleju jest bardzo szkodliwy dla środowiska, a jednocześnie bardzo kosztowny dla samorządów, które są operatorami systemu śmieciowego oraz właścicielami przedsiębiorstw komunalnych odprowadzających ścieków. W efekcie to miasto musi uporać się z problemem czyszczenia lub pozbycia się tego odpadu, czy też ponosi koszt napraw sieci kanalizacyjnej – zauważa radny Zadrożny w piśmie w poniedziałek, 2 czerwca 2025 r. skierowanym do prezydenta Kiełbasińskiego. – Zdecydowana większość Polaków ankietowanych w badaniu, bo aż 79 procent badanych skorzystałoby z takiego urządzenia jak olejomat, jeśli pojawiłoby się w ich okolicy. Ponadto 71 procent uczestników badania stwierdziło, że do oddawania zużytego oleju do recyklingu zachęciłaby ich dostępność olejomatów w pobliżu – przytacza następnie wyniki kolejnych wyników badań. – W Polsce już co najmniej 45 gmin wprowadziło takie automaty np. Sochaczew. Dlatego wnioskuję o wprowadzenie takiego rozwiązania również w Legionowie. Jestem przekonany, że to przyniesie korzyści zarówno dla środowiska, jak i kasy miejskiej. Będzie tym samym korzystne dla mieszkańców Legionowa – dodaje w podsumowaniu przedmiotowego wniosku.
Prezydent Legionowa, Bogdan Kiełbasiński jeszcze nie odniósł się do tych postulatów. Z pewnością to uczyni w ciągu kilku najbliższych dni.

Do sprawy będziemy wracać.