Rondo imienia Ani z Zielonego Wzgórza, czy rondo Praw Kobiet? Legionowianie staną przed nie lada dylematem. Na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Artura Grottgera, Jasnogórskiej i Jana Matejki szykuje się prawdziwa bitwa na nazwy. Czy zwycięży literacka romantyczka z Zielonego Wzgórza, czy może waleczne hasło równości?
Rondo imienia Ani z Zielonego Wzgórza, czy też rondo Praw Kobiet – która nazwa jest lepsza dla ronda położonego na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Artura Grottgera, Jasnogórskiej i Jana Matejki w Legionowie? Zdaje się, że już wkrótce przesądzą o tym legionowianie w ogłoszonych na tę okoliczność konsultacjach społecznych. Do prezydenta Legionowa, Bogdana Kiełbasińskiego wpłynęły ostatnio 2 propozycje nazewnicze dla wskazanego przecięcia się tych dróg. Pierwsza jest nowa, druga stara. Co więcej, w przeszłości nie przeszła pomyślnie formalnej procedury nazewniczej.
Literacka nostalgia kontra współczesne wartości
W drugiej połowie czerwca 2025 r. do prezydenta Legionowa, Bogdana Kiełbasińskiego wpłynęła kolejna petycja w sprawie nazwania ronda położonego u zbiegu ulic Jagiellońskiej, Artura Grottgera, Jasnogórskiej i Jana Matejki w Legionowie rondem Praw Kobiet. Kilka dni wcześniej, wskazane rondo stało się przedmiotem innej petycji nazewniczej. Mianowicie, Anna Bęczkowska zaproponowała, aby patronką tego skrzyżowania została Ania z Zielonego Wzgórza, czyli Ania Shirley, bohaterka serii powieści kanadyjskiej pisarki Lucy Maud Montgomery. Informowaliśmy o tym w tej wiadomości.
Będą konsultacje społeczne
Autorzy obu petycji domagają się od legionowskiego włodarza przeprowadzenia nazewniczych konsultacji społecznych dla wskazanego ronda i podjęcia w tym zakresie inicjatywy uchwałodawczej. Prezydent Bogdan Kiełbasiński jeszcze nie odniósł się do tych wniosków.
Pomysł nazwania ronda położonego na skrzyżowaniu ulic Jagiellońskiej, Artura Grottgera, Jasnogórskiej i Jana Matejki w Legionowie rondem Praw Kobiet zakiełkował w głowach aktywistek związanych ze stowarzyszeniem Nasze Miasto Nasze Sprawy (NM NS) jeszcze w 2021 r. Zyskał on wówczas poparcie mieszkańców, przekładające się na 400 podpisów pod powyższą propozycją nazewniczą. W styczniu 2024 r. Urząd Miasta (UM) w Legionowie przeprowadził konsultacje społeczne w formie internetowej ankiety. Wzięło w nich udział 1271 osób, z czego 562 z nich wyraziło poparcie dla propozycji nazwania wskazanego ronda rondem Praw Kobiet. Choć wynik ten nie stanowił większości, pokazuje, że znaczna część społeczności lokalnej uznaje tę inicjatywę za ważną i wartą realizacji.
Rondo Praw Kobiet w Legionowie – symbol równości i nowoczesności
– Nazwa Rondo Praw Kobiet ma głęboki i symboliczny wymiar. Przypomina o konieczności równego traktowania kobiet i mężczyzn. Jest też ważnym przesłaniem edukacyjnym – pokazuje młodszym pokoleniom, że prawa kobiet to fundament sprawiedliwego społeczeństwa. Dziś, gdy kobiety nadal walczą o równy dostęp do stanowisk kierowniczych, równą płacę i reprezentację w życiu publicznym, takie upamiętnienia mają szczególną wagę – podnosi jedna z pomysłodawczyń nadania wskazanemu rondu powyższej nazwy w petycji skierowanej ostatnio na biurko prezydenta Legionowa, Bogdana Kiełbasińskiego. W jej opinii, nadanie tej nazwy byłoby również wyrazem szacunku dla lokalnych działań obywatelskich na rzecz równości. – Decyzja o nadaniu nazwy Rondo Praw Kobiet będzie nie tylko spełnieniem obywatelskiego postulatu, lecz także aktem szacunku wobec mieszkańców, którzy zaangażowali się w ten proces. Dodatkowo, pozytywnie wpłynie na wizerunek Legionowa jako miasta otwartego, nowoczesnego i wrażliwego na sprawy społeczne – dodaje w podsumowaniu. Na poparcie swoich argumentów nazewniczych, autorka wskazanej petycji podnosi, że Legionowo nie byłoby osamotnione w tej inicjatywie. Wskazuje, że wiele polskich miast już wcześniej postawiło na upamiętnienie praw kobiet poprzez nazewnictwo ulic i rond. – Częstochowa, Gdańsk czy Łódź to tylko niektóre z nich. Legionowo ma szansę dołączyć do tego elitarnego grona – czytamy w kolejnych fragmentach tego pisma.
Pojawiła się także propozycja, by wskazane rondo nazwać imieniem Ani z Zielonego Wzgórza. Kto by nie chciał mieć ronda imienia ulubionej bohaterki literackiej? Jednak w tym przypadku, autorka kontrpropozycji nazewniczej dla tego legionowskiego skrzyżowania dróg, zauważa, że nadanie mu nazwy rondo Praw Kobiet lepiej oddaje ducha obywatelskiego zaangażowania.
Legionowo może zyskać rondo, które będzie albo literacką perełką, albo manifestem społecznym. Czas pokaże, czy mieszkańcy postawią na sentymentalną podróż z Anią, czy na wyrazisty głos w sprawie praw kobiet. Jedno jest pewne – o tym rondzie będzie głośno!