Kilka dni temu w jednej z placówek handlowych na terenie Jabłonny doszło do kradzieży. Na szczęście złodzieja udało się zatrzymać. 28-latek został przekazany w ręce policjantów, którzy szybko ustalili, że mieszkaniec powiatu legionowskiego ma na swoim koncie więcej kradzieży, a straty, które poniosły placówki handlowe w wyniku jego działalności oszacowano na blisko 2,5 tys. zł. Mężczyzna usłyszał zarzut i grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje nadkomisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, kilka dni temu dyżurny jabłonowskiego komisariatu otrzymał zgłoszenie o kradzieży artykułów spożywczych i ujęciu złodzieja. Na miejsce natychmiast skierowano patrol. – Policjanci po przybyciu na miejsce ustalili, że 28-letni mężczyzna wyniósł ze sklepu artykuły o wartości blisko 600 złotych. Kradzież o tej wartości stanowi wykroczenie, jednak bardzo szybko okazało się, że mężczyzna ma na sumieniu znacznie więcej. – relacjonuje nadkom. Stopińska.
Okradał placówki handlowe od jakiegoś czasu
Okazało się, że 28-latek odpowiada wizerunkowi mężczyzny, który jest podejrzewany o serię kradzieży w palcówkach handlowych. Mężczyzna został zatrzymany. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko promil alkoholu w organizmie. 28-latek noc spędził w policyjnej celi.
– Jak ustalili śledczy, w lipcu br., mężczyzna dokonał kilku kradzieży w sklepach na terenie Jabłonny pilnując jednak, aby nie przekraczać kwoty kwalifikacji czynu jako wykroczenie. Zebrany w prowadzonych sprawach materiał dowodowy oraz analiza nagrań monitoringu pozwolił jednak przedstawić mu zarzut z kodeksu karnego zagrożony surowszą karą, gdyż dwa lub więcej czynów – popełnionych w krótkich okresach czasu z góry zaplanowanych uważa się za jeden czyn zabroniony. Wówczas można je sumować i uznać za jedno przestępstwo opisane w art. 278 k.k. Teraz legionowianin za popełnione czyny odpowie przed sądem, a grozić mu może nawet do 5 lat pozbawienia wolności. – dodaje oficer prasowa KPP w Legionowie.
zdjęcie poglądowe z arch. GP
