Serock. 34-latek znalazł portfel i zwrócił go kobiecie ale wcześniej przywłaszczył sobie 1,5 tys. zł. Grozi mu kara do 3 lat więzienia

Policjant z zatrzymanym 34-latkiem (fot. KPP w Legionowie)

Policjant z zatrzymanym 34-latkiem (fot. KPP w Legionowie)

Kilka dni temu funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Serocku zatrzymali na terenie gminy 34-letniego mężczyznę, który po tym jak znalazł portfel zwrócił go poszkodowanej kobiecie, jednak wcześniej przywłaszczył sobie znajdujące się w środku pieniądze w kwocie blisko 1,5 tys. zł. Dodatkowo w miejscu zamieszkania mężczyzny mundurowi znaleźli marihuanę i haszysz. 34-latek usłyszał zarzuty przywłaszczenia pieniędzy oraz posiadania środków odurzających za co może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

 

 

Portfel pozostawiony na myjni samochodowej

Jak informuj  nadkomisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie, w połowie lipca br. na terenie gminy Serock kobieta na myjni samochodowej pozostawiła portfel z pieniędzmi i dokumentami. – Jeszcze tego samego dnia portfel i dokumenty ktoś pozostawił w miejscu zamieszkania kobiety. Jednak pieniędzy w kwocie prawie 1500 złotych już w nim nie było. – relacjonuje oficer prasowa KPP w Legionowie.

 

 

Policjanci ustali i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o przywłaszczenie pieniędzy

– Sprawą zajęli się kryminalni z Serocka. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego ustalili wizerunek podejrzanego, a następnie jego tożsamość i miejsce przebywania. Do zatrzymania doszło w miniony czwartek (31 lipca – przyp. red.), w jednym z mieszkań na terenie gminy. 34-latek był bardzo zaskoczony wizytą policjantów. W trakcie dalszych czynności okazało się, że przywłaszczenie mienia to nie jedyne przestępstwo jakiego dopuścił się mężczyzna. W lodówce policjanci ujawnili susz roślinny i brązową substancję. Badanie narkotesterem wskazało na środki odurzające w postaci marihuany i haszyszu. – dodaje nadkom. Justyna Stopińska.

34-latek usłyszał zarzuty

Zatrzymany mężczyzna jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzuty przywłaszczenia pieniędzy oraz posiadania środków odurzających. Okazało się również, że to on, po tym jak zabrał pieniądze, portfel i dokumenty zostawił na dachu auta pokrzywdzonej przed jej domem. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legionowie.