W najbliższą sobotę, 20 września o godzinie 18:00, Arena Legionowo wypełni się dźwiękami szeleszczących siatek od obręczy koszowej i dopingiem kibiców. To właśnie wtedy rusza nowy sezon 2. Ligi Mężczyzn Polskiego Związku Koszykówki (PZKosz). Nasza miejscowa drużyna, RJ House Legion Legionowo, podejmie u siebie ambitnego rywala – Bank Spółdzielczy Mińsk Mazowiecki.
To idealna okazja, by rozpocząć sezon z przytupem i pokazać, że Legionowo jest gotowe na wielką koszykówkę. Zapraszamy wszystkich mieszkańców – rodziny, przyjaciół i miłośników sportu – na to widowisko. Ubiegły sezon pozostawił w nas wszystkich spory niedosyt. RJ House Legion Legionowo dotarło do fazy play-off, walcząc zacięcie o awans do 1. Ligi. Po emocjonujących pojedynkach z takimi ekipami jak Turów Zgorzelec czy BS Polonia Bytom, drużyna z Legionowa zajęła 4 miejsce (3 pierwsze miejsca premiowane były awansem do 1 ligi). Ale to doświadczenie tylko wzmocniło determinację. W tym sezonie klub podjął zdecydowane kroki, by spełnić marzenie o wyższej klasie rozgrywkowej. Nie chodzi tu o puste obietnice – to konkretne działania, które zmieniają oblicze zespołu i dają realne szanse na sukces. Przede wszystkim, RJ House Legion Legionowo zadbało o stabilność finansową, kluczową dla budowania silnej ekipy. Główny lokalny sponsor, firma RJ House, przedłużył współpracę z klubem, co zapewnia nie tylko wsparcie finansowe, ale też silne zakorzenienie w legionowskiej społeczności. Do tego grona dołączyli nowi sponsorzy, wnosząc świeży kapitał i energię. Firma Stefanco, znana z innowacyjnych rozwiązań budowlanych, oraz MDE Elewacje, specjalizująca się w nowoczesnych elewacjach i fasadach, zadeklarowały pełne zaangażowanie.
Te umowy nie tylko pomogą w pokryciu kosztów transferów i przygotowań, ale też promują legionowski biznes na koszykarskiej mapie Polski. Dzięki nim klub mógł zainwestować w profesjonalne treningi, sprzęt i logistykę, co jest fundamentem dla awansu. Ale prawdziwą siłą napędową są zmiany w składzie – to mieszanka doświadczenia z wyższych lig i lojalności weteranów. Trener Łukasz Pacocha, który zna zespół jak własną kieszeń, dokonał przemyślanych wzmocnień, pozyskując czterech jakościowych zawodników z 1. Ligi. To oni mają być kluczem do przełomu:
- Cechniak – 210 centymetrowy kolos, znany z walki o każdą piłkę, który w poprzednim sezonie blokował rywali w elicie.
- Wojtyński – dynamiczny skrzydłowy, mistrz rzutów z dystansu, gotowy rozbijać obronę rywali.
- Pełka – silny skrzydłowy/center z doświadczeniem w walce pod koszem, idealny do dominacji w zbiórkach i punktach z drugiej szansy.
- Piliszczuk – atletyczny rzucający, który wnosi wizję gry i asysty, podnosząc poziom całego zespołu.
Te transfery to nie przypadek – to inwestycja w jakość, która pozwoli Legionowi grać na równi z faworytami 2 ligi. Jednocześnie klub zatrzymał rdzeń drużyny z poprzedniego sezonu, tych graczy, którzy stali się symbolami legionowskiej koszykówki:
- Bracia Motel – duet braci, którzy łączą braterską chemię z atletyzmem; ich energia na boisku to czysta pasja.
- Kapitan Linowski – lider z krwi i kości, motywujący zespół w trudnych chwilach i walczący o każdą piłkę.
- Nieporęcki – wszechstronny gracz, zdolny do gry na każdej pozycji, z instynktem strzeleckim i defensywnym.
- Dutkiewicz – niezawodny snajper, którego rzuty w kluczowych momentach decydują o zwycięstwach.
Ten miks doświadczenia i młodości, pod okiem trenera Pacochy, tworzy zespół gotowy na wyzwania. Przygotowania do sezonu obejmowały intensywne obozy, sparingi i analizy taktyczne – wszystko po to, by uniknąć błędów z play-off i walczyć o awans od pierwszej kolejki. Bank Spółdzielczy Mińsk Mazowiecki to niełatwy rywal – w poprzednim sezonie pokazali zadziorność, wygrywając kilka kluczowych meczów. Ale na własnym parkiecie, w Arenie Legionowo, nasze chłopaki mają przewagę. To hala, która pamięta wiele triumfów KS Legion i staje się fortecą dla koszykarzy.
Wyobraźcie sobie: 18:00, światła gasną, kibice skandują „Legion! Legion!”, a drużyna wchodzi na boisko z misją. To będzie wieczór pełen emocji, z potencjalnymi buzzer-beaterami i owacjami po udanych akcjach. Dlatego zachęcamy wszystkich legionowian: przyjdźcie na ten mecz! Weźcie rodziny, znajomych, nawet sąsiadów. Wspólnie stwórzmy mur kibicowski, który pomoże RJ House Legion Legionowo ruszyć z kopyta. To nie tylko sport – to nasza lokalna duma, szansa na awans i budowanie tradycji.
Do zobaczenia w sobotę o 18:00. Legionowo na koszykówkę!
