Wiemy już, ile zarobią szefowie 5 gmin w powiecie legionowskim. Z uwagi na brak podwyżek ustawowych do kieszeni każdego z nich w 2015r., bez trzynastek i nagród jubileuszowych, wpadnie nieco ponad 148 tys. zł brutto.
Najwyższa miesięczna pensja w kwocie blisko 12,365 tys. zł brutto przypadnie w udziale prezydenta Legionowa Romana Smogorzewskiego. Najniższa zaś, debiutującemu wójtowi gminy Jabłonna, Jarosławowi Chodorskiemu…
Według wytycznych premiera
Na mocy decyzji rządu, przyszłoroczne pensje najwyżej postawionych samorządowców w kraju zamrożone zostały na poziomie sprzed 7 lat. De facto oznacza to, że w 2015r. nie zmieni się kwota bazowa, która od 2008r. niezmiennie wynosi 1.766,46 zł. Zgodnie z prawem, maksymalne miesięczne uposażenie szefów gmin nie może przekraczać jej 7-krotności. Mając na uwadze powyższe oraz uwzględniając wszystkie składniki i dodatki ich zarobków w 2015r. nie będą one mogły być wyższe niż 12,366 tys. brutto miesięcznie, co zresztą przełoży się na przeszło 148,382 tys. zł brutto rocznie.
Radni mogą obniżać ich zarobki
Na to, ile dokładnie zarabiają szefowie gmin, największy wpływ mają pracujący w danym samorządzie radni. To właśnie oni w ramach ustawowych widełek ustalają wysokość ich pensji zasadniczych (gminy Serock, Wieliszew, Nieporęt – 5,9 tys. zł brutto; Legionowo, Jabłonna – 6 tys. zł brutto) oraz dodatków funkcyjnego (gminy Serock, Wieliszew, Nieporęt 1,9 tys. zł brutto; Legionowo, Jabłonna – 2,1 tys. zł brutto) i specjalnego (wszystkie 5 gmin – 40 proc. pensji zasadniczej i dodatku funkcyjnego). W trakcie kadencji mogą też obniżyć lub też podnieść ich zarobki, nawet jeśli sami zainteresowani nie wyrażą na to zgody. W powiecie legionowskim dopiero co wybrani radni 5 gmin albo już uchwalili wysokość wynagrodzeń dla samorządowych szefów, bądź też uczynią to jeszcze w tym roku.
Burmistrz Sokolnicki i wójt Mazur zarabiają identycznie
Odpowiednie uchwały w tej sprawie podjęli już seroccy, nieporęccy i wieliszewscy radni. I tak zgodnie z ich wolą w 2015r. burmistrz Serocka Sylwester Sokolnicki oraz wójt gminy Nieporęt Sławomir Maciej Mazur w skali miesiąca zarobią po 12,1 tys. brutto, zaś wójt gminy Wieliszew Paweł Kownacki 11,923 tys. zł brutto. Ich pensje utrzymane zostaną na niemal identycznym, jak w br. i w latach ubiegłych poziomie.
Im większy staż pracy, tym większa pensja samorządowca
W przypadku wójta Pawła Kownackiego, łączne miesięczne wynagrodzenie brutto jest nieco niższe od zarobków szefów gmin ościennych z uwagi na nieco niższy przysługujący mu dodatek stażowy. Ten element pensji przysługuje po 5 latach pracy w wysokości 5 proc. miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. Wzrasta on o 1 proc. za każdy dalszy rok pracy, aż do osiągnięcia 20 proc. miesięcznego wynagrodzenia zasadniczego. W 2015r. szefowie gmin Serock i Nieporęt, podobnie zresztą jak obecnie, będą go otrzymywać wraz ze swoimi maksymalnymi ustawowymi miesięcznymi uposażeniami (5,9 tys. zł brutto) w maksymalnej ustawowej wysokości, tj. w kwocie 1,180 tys. zł brutto. Dodatek ten jeszcze w tym roku przypadnie w udziale wójta gminy Wieliszew w wysokości 16 proc. jego pensji podstawowej (5,9 tys. zł brutto), czyli w kwocie 944 zł brutto. W 2015r. wzrośnie on natomiast do 17 proc., czyli do kwoty nieco ponad 1 tys. zł brutto.
Prezydent Smogorzewski zarobi najwięcej
Już w najbliższy czwartek (18 grudnia) wysokość miesięcznych zarobków ustalą prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu legionowscy radni. Według już opracowanego projektu uchwały głowie miasta co miesiąc przypadnie w udziale maksimum ustawowe, czyli 12,365 tys. zł brutto. Na przestrzeni kilku ostatnich lat, prezydencka pensja nie uległa zbyt dużym modyfikacjom. Jej część zasadnicza już od kilku lat utrzymuje się na niezmienionym maksymalnym według przepisów poziomie, tj. w kwocie 6.200 zł brutto. W przeszłości radni zmieniali jedynie wysokość prezydenckiego dodatku funkcyjnego, stanowiącego rekompensatę za zwiększoną odpowiedzialność. Zgodnie z projektem uchwały ten składnik prezydenckiej pensji obecnie ustalony zostanie na stałym miesięcznym poziomie w kwocie 1 tys. 923 zł brutto. W minionych latach był on nieco większy, zbliżony do ustawowego maksimum, czyli stawki 2.100 zł brutto.
Debiutujący wójt Chodorski zarobi najmniej?
Zapowiada się, że debiutujący wójt gminy Jabłonna. Jarosław Chodorski będzie miał najniższe miesięczne uposażenie spośród wszystkich samorządowych szefów w powiecie legionowskim. Wygląda też na to, że zarobi on zdecydowanie mniej od byłej już szefowej gminy Jabłonna, Olgi Muniak. Po części wynika to z typowych przesłanek ustawowych, takich jak np. staż pracy w samorządzie. Obecnie, w gminie Jabłonna nie podjęto jeszcze żadnej przedmiotowej uchwały, a nad wysokością miesięcznego wynagrodzenia nowego wójta pracuje komisja budżetowa. Radni zaproponowali, aby wójt Jarosław Chodorski łącznie zarabiał 7.320 zł brutto miesięcznie. Warto przypomnieć, że jeszcze w tym roku do kieszeni byłej już wójt Olgi Muniak regularnie co miesiąc, od co najmniej 2011r. wpadało niemałe maksimum ustawowe, czyli przeszło 12 tys. zł brutto.
Trzynastki i jubileuszowe granty
Oprócz powyższych, pewnych co miesiąc pensji, lokalni włodarze mogą liczyć na dodatkowe roczne wynagrodzenia, czyli tzw. trzynastki, stanowiące zazwyczaj 8,5 proc. rocznego wynagrodzenia, a co poniektórzy na nieco większe granty tj. nagrody jubileuszowe, kształtujące się na poziomie od 75 proc. wynagrodzenia miesięcznego po 20 latach pracy do 400 proc. wynagrodzenia miesięcznego po 45 latach pracy. Każdorazowo o przyznaniu włodarzowi danej gminy takiego bonusu, decydują lokalni radni, podejmując odpowiednią uchwałę w tej sprawie.
Godziwe odprawy
Stojący na czele samorządów otrzymują też jednorazowe odprawy, gdy przechodzą na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy. I tak szefowie gmin, po 10 latach pracy mają prawo do odprawy w wysokości 2-miesięcznej pensji, po 15 latach kwartalnej, zaś po 20 latach półrocznej. Na takie „odchodne” mogą też liczyć rządzący, którzy zdecydują się na rezygnację ze stanowiska.