Wczoraj (30 grudnia) o godzinie 14.50 strażacy otrzymali zgłoszenie o dymie wydobywającym się z jednego mieszkań znajdującym się przy Alei 3 Maja w Legionowie. Jak się okazało, alarm był fałszywy.
We wtorek kilka minut przed godziną 15.00 do Powiatowego Stanowiska Kierowania w Legionowie wpłynęło zgłoszenie od przechodnia, który poinformował strażaków o zadymieniu. Dym miał wydowywać się z okna jednego z mieszkań bloku znajdującego się przy Alei 3 Maja w Legionowie.
Gotowała obiad?
Podejrzewając, że w mieszkaniu mógł wybuchnąć pożar na miejscy natychmiast zadysponowano 4 jednostki z PSP Legionowo. Po przybyciu pod wskazany adres okazało się, że przebywająca w mieszkaniu kobieta intensywnie gotuje, a rzekomy dym okazał się po prostu parą.
Straż pożarna mogła spokojnie wrócić do koszar a zgłoszenie zostało zakwalifikowane jako fałszywy alarm.
