Legionowscy policjanci zatrzymali 18-letniego Kamila D. podejrzanego o uszkodzenie choinki miejskiej.
Około godziny 23.00 jeden z pracowników miejskiego monitoringu poinformował dyżurnego z komendy w Legionowie o tym, że ktoś niszczy choinkę stojącą naprzeciwko legionowskiego ratusza. Na miejsce udał się zespół patrolowo-interwencyjny.
18-latek był pijany
Po przybyciu pod choinkę policjanci zastali tam trójkę nastolatków – 18-letniego Kamila D. oraz jego dwóch 16-letnich kolegów. Funkcjonariusze przebadali 18-latka alkomatem, okazało się, że chłopak miał 1,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Wyrwał lampki
Według wstępnych ustaleń policjantów zniszczenie choinki polegało na wyrwaniu oświetlenia, które ozdabiało drzewko. Przewody z lampkami oświetleniowymi znajdowały się na ziemi, dlatego policjanci zdecydowali o wezwaniu na miejsce pogotowania energetycznego.
Ponad 500 złotych grzywny
18-letni Kamil D. został odwieziony na komendę, aby wytrzeźwiał, a jego młodsi nieletni koledzy zostali przekazani pod opiekę rodzicom. Straty zostały wycenione na 100 złotych, czyn chłopaka został zakwalifikowany jako wykroczenie. Następnego dnia po wytrzeźwieniu Kamil D. usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. 18-latek przyznał się do zarzucanego mu czynu i poddał dobrowolnie karze grzywny w wysokości 510 złotych.
