U pacjentki przebywającej w szpitalu onkologicznym w Wieliszewie, 10 stycznia wykryto zakażenie wirusem grypy typu AH1N1, czyli odmianą potocznie nazywanego świńską grypą. Następnego dnia pacjentkę przewieziono do szpitala zakaźnego w Warszawie, zaś w samym szpitalu zdecydowano się wprowadzić działania prewencyjne, m.in. w postaci zakazu odwiedzin pacjentów.
– W związku z sytuacją epidemiologiczną w województwie mazowieckim tj. z nasilonym wzrostem zachorowań na grypę i infekcje grypopochodne, Przewodniczący Zespołu Kontroli Zakażeń Szpitalnych Mazowieckiego Szpitala Onkologicznego w Wieliszewie, mając na względzie dobro pacjentów, wprowadził ograniczenia w odwiedzinach chorych. Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa pacjentom szpitala, którzy ze względu na specyfikę choroby nowotworowej są szczególnie narażeni na infekcje – poinformował Karol Chwesiuk, mecenas reprezentujący wieliszewski szpital. Zakaz powyższy w wieliszewskim szpitalu wprowadzono w dniu 11 stycznia i będzie obowiązywał on aż do odwołania. – Jednocześnie informujemy, że u jednej z hospitalizowanych pacjentek potwierdzono wirus AH1/N1. Chora od początku pobytu w szpitalu była izolowana, a obecnie w stanie dobrym została przewieziona do szpitala zakaźnego na dalsze leczenie. W szpitalu wdrożono dodatkowe procedury sanitarne. Stwierdzony wirus nie jest groźniejszy do innych wirusów grypy, a pozostałym chorym, ich rodzinom oraz personelowi nigdy nie zagrażało niebezpieczeństwo – dodał Chwesiuk. Potwierdzenie zakażenia wirusem typu AH1N1 u pacjentki leczonej w wieliszewskim szpitalu, otrzymaliśmy także z legionowskiej Inspekcji Sanitarnej oraz od Wiesława Rozbickiego, rzecznika prasowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego. – Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie potwierdza przyjęcie zgłoszenia zachorowania na chorobę zakaźną przesłane przez lekarza ze szpitala z Wieliszewa. Zdiagnozowanie choroby nastąpiło na podstawie wykonanego testu real time RT-PCR, który potwierdził obecność wirusa AH1N1 u wspomnianej pacjentki – poinformował redakcję legionowski sanepid.
Dodatkowe działania ochronne
Mazowiecki Szpital Onkologiczny w Wieliszewie leczy pacjentów z całej Polski, także tych pochodzących z rejonów, gdzie zachorowalność na grypę i inne grypopochodne wirusy jest bardzo wysoka. Bliscy odwiedzający pacjentów tej placówki medycznej mogą przenosić wirusy. W związku z tym, władze szpitala zdecydowały się wprowadzić stosowne działania ochronne. Pacjenci onkologiczni mają znacznie obniżoną odporność organizmu, w związku z czym w ich przypadku zakażenie wirusem nawet zwykłej grypy może być bardzo niebezpieczne w skutkach. Oprócz zakazu odwiedzin pacjentów, w wieliszewskim szpitalu zwiększono częstotliwość sprzątań i dezynfekcji. Stosowana jest dezynfekcja o szerokim spektrum działania. Personel medyczny stosuje maski ochronne, aby nie narażać przebywających w szpitalu pacjentów na niepotrzebne ryzyko.
Wzrost zachorowań w powiecie
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie poinformował nas także, że codziennie przyjmuje zgłoszenia, dotyczące zachorowań na grypę lub choroby grypopochodne z terenu powiatu legionowskiego. –Tygodniowo otrzymujemy ok. 1200-1500 takich zgłoszeń z całego powiatu legionowskiego – wyjaśniła Jadwiga Mędelewska, kierowniczka Sekcji Higieny Żywności i Żywienia PSSE w Legionowie, w ubiegłym tygodniu zastępująca Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. W przychodni NZOZ Legionowo, przy ul. Sowińskiego 4, również odnotowano wzrost zachorowań na grypę i grypopochodne wirusy. – W grudniu 2012r. zgłosiły się do nas z grypą i z objawami grypopodobnymi 1994 osoby – poinformowała Dorota Glinicka, dyrektorka przychodni. Wiesław Rozbicki, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, w rozmowie telefonicznej przyznał, że w większości zgłoszeń dotyczących zachorowań na grypę w województwie mazowieckim, po przeprowadzeniu testu real time RT-PCR, diagnozuje się obecność wirusa AH1N1. Wyjaśnił także, że ta odmiana grypy obecnie panuje, a zachorowań na nią jest więcej, niż w roku ubiegłym. Zapewnił także, że stosowana aktualnie szczepionka zawiera komponent m.in. wirusa AH1N1, a szczepienie, nawet jeżeli nie uchroni przed zachorowaniem, to przynajmniej złagodzi przebieg choroby. Także legionowski sanepid zachęca do szczepień przeciwko grypie, oraz przypomina, że aby zmniejszyć ryzyko zarażenia tym wirusem, wystarczy przestrzegać podstawowych zasad higieny – często myć ręce, wietrzyć pomieszczenia, a w przypadku zachorowania unikać kontaktu z innymi ludźmi. – W chwili obecnej na terenie naszego kraju nie została ogłoszona epidemia grypy, więc postępowanie jest takie, jak w normalnych zachorowaniach na grypę i choroby grypopodobne – uspokaja mgr Maria Kloc, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie.
Coraz więcej zarażeń w Polsce
Grypa potocznie nazywana świńską, oficjalnie nazywa się grypą AH1N1, od nazwy zarazków ją wywołujących. Do grupy tych wirusów, oprócz wirusów nowej grypy, należą także wirusy zwykłej sezonowej grypy, występującej powszechnie u ludzi, a także wirus tzw. hiszpanki, który w latach 1918-1919 zabił nawet do 100 mln ludzi na całym świecie. Wirusy te ulegają ciągłym zmianom, a jego poszczególne wyizolowane warianty różnią się. W 2010r. wirus AH1N1 wywołał pandemię tzw. świńskiej grypy. Naukowcy przypominają jednak, że wirus nie jest bardziej niebezpieczny od zwykłej grypy sezonowej, pod warunkiem, że jest prawidłowo leczony. Ostatnio, jak donoszą ogólnopolskie media, na terenie całego kraju odnotowano wiele przypadków zachorowań na grypę, typu AH1N1. Najwięcej takich zakażeń odnotowano w województwach – świętokrzyskim i podkarpackim, a także we Wrocławiu i w Lublinie.
ms
