Legionowo. Ruszyła kontrola koncesji na „procenty” w mieście

alkohol

Alkohol, fot. GP (archiwum}.

Nieuczciwi sprzedawcy alkoholu będą mieć problemy. Legionowski ratusz zapowiedział kontrolę. W tym roku urzędnicy chcą sprawdzić koncesje alkoholowe w co najmniej 50 punktach z alkoholem działających w mieście.

Ratusz bierze koncesje na alkohol pod lupę

Kontrolę przestrzegania zasad i warunków korzystania z zezwoleń na sprzedaż i podawanie alkoholu w mieście, zgodnie z prezydenckim zarządzeniem z 19 stycznia br., formalnie można było wszcząć już w ubiegłym tygodniu, a dokładnie w środę, 21 stycznia. To w jaki sposób koncesjonowane punkty z alkoholem korzystają ze swoich pozwoleń, przez cały rok będą badać członkowie Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Tabliczki ostrzegawcze dla nieletnich

Sytuacje z jakimi najczęściej będą się spotkać kontrolujący koncesje na sprzedaż alkoholów w wybranych punktach, sklepach, pubach, czy też dyskotekach w mieście, z pewnością podzielą los tych ujawnionych w latach ubiegłych. Niewykluczone, że częstym problemem na mieście okażą się m.in. brak informacji w punktach sprzedaży o zakazie sprzedaży alkoholu nieletnim i nietrzeźwym oraz o szkodliwości jego spożywania, czy też brak oryginalnych zezwoleń na jego sprzedaż w dokumentach ich właścicieli.

Dowód poproszę!

Wszyscy raczej intuicyjnie wiemy, że sprzedaż alkoholu nieletnim wciąż stanowi dość spory problem, zresztą nie tylko w Legionowie. Mimo, że samym ekspedientom za sprzedaż alkoholu nieletnim grozi wysoka grzywna, a nawet i kara więzienia, właścicielom tych punktów zaś utrata alkoholowej koncesji, wciąż wielu z nich zapomina pytać klientów o dowody osobiste. Z drugiej strony jednak złapanie ich na tym przysłowiowym gorącym i nie do końca legalnym uczynku wcale takie proste nie jest…Choćby nawet dlatego, że samo spożywanie alkoholu przez nieletnich nie jest w naszym kraju zabronione.

Cofają koncesję. Co dalej?

Miasto może cofnąć wydane koncesje na sprzedaż alkoholu tym właścicielom, którzy sprzedają go nieletnim. Lista procedur, których urzędnicy muszą wówczas dopełnić jest doprawdy dość długa. Jeżeli uda się udowodnić, że np. w sklepie, faktycznie doszło do sprzedaży alkoholu osobie nieletniej, to urząd odbiera mu koncesję na jego sprzedaż. Sklep straci ją dopiero w momencie uprawomocnienia się tej decyzji. Jednak zanim stanie się ona prawomocna… otworzą się przed nim furtki odwoławcze w m. in Samorządowym Kolegium Odwoławczym, Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, czy też w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

Sprzedawcom mylą się alkoholowe koncesje?

Podczas tegorocznej kontroli, urzędnicy zapewne też sprawdzą czy posiadane zezwolenia zgadzają się z rodzajem sprzedawanego procentowego asortymentu. Ceny tych koncesji zależą bowiem od ilości procentów w sprzedawanym alkoholu. Im mniej ich w trunku, tym tańsze pozwolenie. I tak, za zgodę na sprzedaż napojów do 4,5 proc. i piwa oraz napojów do 18 proc. i wina płaci się po 525 zł, zaś za koncesję na sprzedaż wysoko-procentowych trunków (powyżej 18 proc.) np. wódki, czy też whiskey już 2,1 tys. zł. Tu też mogą posypać się grzywny np. za sprzedaż wódki, czy nawet piwa na koncesji wykupionej jedynie na napoje do 18 proc. i wino.

Za handel alkoholem bez koncesji grożą wysokie grzywny

Za sprzedaż alkoholu bez opłaconych koncesji grozi kara grzywny. Zgodnie z kodeksem karnym obecnie obowiązującym w kraju, grzywny te wymierza sąd w wysokości od 100 zł do nawet i przeszło1 mln zł. Warto też pamiętać, że nie opłacenie koncesji alkoholowej w wymaganym przez urząd terminie, mimo zapłacenia za nią nawet parę dni po, też się może źle skończyć. Urząd wyda wówczas decyzję o wygaśnięciu pozwolenia na sprzedaż alkoholu, co dla właściciela danego punktu „de facto” będzie oznaczało, że ponownie będzie mógł się w nim ubiegać o koncesję dopiero jednak za pół roku.

Trochę „procentowych” statystyk z miasta

Z nielegalną sprzedażą alkoholu oraz za spożywaniem go w niedozwolonych miejscach, zwłaszcza tych publicznych walczy również legionowska straż miejska. Kontrole strażników miejskich prowadzone są w tym zakresie w sposób ciągły i przez cały okrągły rok. Z opublikowanych w sieci statystyk legionowskiej straży miejskiej wynika, że począwszy od 1 stycznia 2014r., skończywszy zaś na 30 listopada 2014r. ujawnili oni łącznie blisko 1,97 tysiąca przypadków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, w tym aż 155 nietrzeźwych odwieźli na izbę wytrzeźwień do Warszawy, 31 na wytrzeźwiałkę znajdującą się w legionowskiej Komendzie Powiatowej Policji (KPP), zaś prawie 260 „pijaczków” przekazali rodzinom. W samym styczniu 2014r. straż miejska odnotowała 129 przypadków spożywania alkoholu w miejscach publicznych, z czego 13 nietrzeźwych odwiozła na warszawską wytrzeźwiałkę, jedną odprowadziła na lokalną komendę policji, zaś 17 przekazała rodzinom.