W ubiegłą niedzielę strażnicy miejscy interweniowali w sprawie agresywnych psów. Zwierzaki pozbawione nadzoru zaatakowały przechodniów.
Agresywny pies zaatakował przechodniów
Jeden z przypadków miał miejsce około godziny 10.30 w pobliżu Kościoła pw. Matki Bożej Fatimskiej. Legionowscy strażnicy miejscy otrzymali zgłoszenie, że bezpański pies atakuje przechodniów. Kiedy mundurowi zjawili się na miejscu zastali przy poszkodowanej osobie średniej wielkości psa, który nie miał założonego kagańca ani nawet smyczy i obroży. Jeden ze strażników poszedł za psem, który po pewnym czasie wszedł na teren jednej z posesji. Na miejscu znajdował się mężczyzna, który przyznał, że to on jest właścicielem agresywnego psa. Za to, że jego zwierzak nie był pod nadzorem i dodatkowo atakował przechodniów został on ukarany mandatem w wysokości 250 złotych.
Wyszedł przez niedomkniętą bramę
Druga sytuacja miała miejsce około godziny 13.00 w rejonie ulicy Krakowskiej. Strażnicy miejscy zastali na miejscu większego, ale równie agresywnego psa. I w tym przypadku funkcjonariusz poszedł za psem do jednej z posesji, na terenie której znajdował się już jeden ujadający pies. Strażnicy niestety nie zastali nikogo w domu. Pies najprawdopodobniej wyszedł przez niedomkniętą bramę, więc mundurowi zabezpieczyli ją taśmą. W najbliższym czasie mają znów pojawić się u właściciela psa, aby pouczyć go i wystawić mu mandat.