Policjanci z Nieporętu zatrzymali 53-letniego Grzegorza Z., który próbował ukraść pieniądze w jednej z restauracji. Mężczyzna już niebawem usłyszy zarzuty. Policjanci nadal jednak szukają drugiego sprawcy.
Do zdarzenia doszło w połowie stycznia w jednej z restauracji znajdującej się nad Zalewem Zegrzyńskim. Jak ustalono, do lokalu przyjechało dwóch mężczyzn, którzy poprosili przy barze o nóż. Jak twierdzili był im potrzebny do tego, aby naprawić samochód. Kiedy tylko kelnerka wyszła na zaplecze, jeden z mężczyzn przeszedł na drugą stronę baru do saszetki z pieniędzmi i zaczął ją przeglądać. W środku znajdowały się dokumenty i 500 złotych.
Właściciel zareagował
Jak się okazało, wszystko obserwował właściciel restauracji, który przebywał na sali. Kiedy mężczyzna zareagował, złodziej zostawił pieniądze i razem z kolegą opuścił lokal. Właściciel lokalu natychmiast poinformował policję o całym zdarzeniu.
Jeden z podejrzanych zatrzymany
Sprawą zajęli się policjanci z komisariatu w Nieporęcie. Udało im się ustalić, iż jeden z podejrzanych mężczyzn przebywa na terenie Warszawy i właśnie tam zatrzymany został 53-letni Grzegorz Z. Jak ustalono, mężczyzna był już w przeszłości karany oraz poszukiwany przez organy ścigania.
Policja szuka drugiego sprawcy
Dzięki zebranemu w tej sprawie materiałowi dowodowemu mężczyźnie został przedstawiony zarzut usiłowania kradzieży mienia. Jeśli zatrzymany przyzna się do winy, może dostać karę do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci nadal szukają drugiego mężczyzny.