Od końca 2012 roku trwają dyskusje nad uchwaleniem nowego brzmienia Wieloletniego Programu Gospodarowania Mieszkaniowym Zasobem Gminy Legionowo. Został on przygotowany przez Komunalny Zakład Budżetowy i przedstawiony radnym. Ci jednak nie zaakceptowali dokumentu, ze względu m.in. na ilość błędów.
Prócz błędów dotyczących wyliczeń, radni zarzucili prezydentowi Lucjanowi Chrzanowskiemu, że przymiotnik komunalny i socjalny jest błędnie używany w przygotowanym dokumencie, a przez ostatnie 5 lat UM Legionowo buduje mieszkania na sprzedaż i jest to rodzaj działalności deweloperskiej. – Inwestorem jest miasto, ale są one przeznaczone na sprzedaż na wolnym rynku – protestował Józef Dziedzic. Prezydent wyjaśniał, że nie chciał nikogo wprowadzić w błąd. Mieszkania socjalne powstają na Osiedlu Kozłówka. Bloki budowane na innych terenach, np. na Suwalnej, są sprzedawane w drodze przetargu. Radni zamierzają przyjrzeć się w przyszłości sprzedaży mieszkań. Od 2007 do 2012 roku sprzedano 175 mieszkań. W przyszłych latach planuje się sprzedawać co rok kolejne 40 mieszkań. Radni żądali również usunięcia zapisów o sprzedaży działek po rozbiórkach budynków.
Zasoby gminy
W 2012 roku gmina miała na stanie 1010 lokali mieszkalnych, w tym 193 lokali socjalnych. Przeciętny metraż wynosi około 37,8 m2. Tylko część tych lokali, bo 660, znajduje się w budynkach należących do gminy. 350 z nich, według KZB, znajduje się na terenie wspólnot mieszkaniowych, a tylko 2 lokale w budynku SMLW. Dużym problemem jest zagęszczenie mieszkań socjalnych. Aż 184 lokale znajdują się w budynkach socjalnych. O niekorzystnym oddziaływaniu, resocjalizacji oraz problemach rodzin mówił radny Józef Dziedzic. Największe skupisko mieszkań komunalnych znajduje się na osiedlu Kozłówka, na Suwalnej, na Kolejowej, Kwiatowej, Roi i Sikorskiego. W kolejce po mieszkania czeka 420 rodzin.
Wygaszanie socjalnych
Liczba mieszkań będzie się stopniowo zmniejszać. Powodem będzie nie tylko sprzedaż, ale również rozbiórki budynków. Z terenu Legionowa mają zniknąć w ciągu 5 lat 53 mieszkania. Rozebrane zostaną budynki, które nie stanowią ładnej wizytówki miasta. Wręcz przeciwnie, warunki, w których mieszkają tam ludzie, są czasem dramatyczne. Na Sikorskiego, gdzie lokatorzy pokazują dziury w podłodze, a inspektor ds. budownictwa miałby wiele do powiedzenia, zostanie usunięte piętro. Przy ulicy Mickiewicza mają zniknąć zabudowania dawnej stróżówki i szatni położone naprzeciwko komendy policji. Rozbiórce będą podlegać też budynki przy Asnyka, Batorego i Kaszubskiej. Niektórzy mieszkańcy mają być przeniesieni do nowego budynku przy ulicy Polskiej Organizacji Wojskowej. Tam powstanie 40 lokali. Według raportu, budowa zostanie ukończona w pierwszym kwartale 2013 roku.
4 mln na remonty
Najwięcej lokali powstało do 1939 roku. Oznacza to, że ich stan pozostawia wiele do życzenia. Są to budynki sprzed II Wojny Światowej. Wśród nich jest 16 drewnianych, a 4 kontenerowe. 15 budynków jest w dobrym stanie technicznym. Budynki wspólnot mieszkaniowych są w lepszej kondycji. Zostały tam przeprowadzone remonty dachów i termoizolacje. Według danych KZB, tylko 2 budynki, na Alei Róż i Olszankowej, nie są ocieplone. Na 683 lokale – w 224 komunalnych i 99 socjalnych nie ma centralnego ogrzewania. W 58 nie ma łazienek i WC, a w 65 nie ma instalacji poza elektryczną. Ujęcia wody oraz WC są w oddzielnych węzłach sanitarnych. W przyszłości gaz pojawi się w budynkach na ulicy Targowej i Kwiatowej, a instalacje ciepłej wody przy ulicy gen. B. Roi. W następnych latach UML czekają wydatki na remonty zasobów komunalnych i socjalnych. Oceniono, że do 2017 roku UML wyda około 4,3 mln zł.
Sprzedaż, ale za ile?
Radni skrytykowali zasady sprzedaży mieszkań komunalnych i wyrazili aprobatę do projektu zmian wysokości bonifikat. Tylko w 2013 można będzie nabywać mieszkania komunalne na starych zasadach z 80-90% bonifikatą. W przyszłym roku prawdopodobnie radni uchwalą nowe zasady wykupu mieszkań. Ma to na celu zmobilizowanie mieszkańców, którzy do tej pory nie zdobyli się na wykup lokali, a dzięki temu większe wpływy do gminnej kasy. Ci, którzy nie skorzystają z okazji, w przypadku wykupu mieszkania, będą musieli płacić prawdopodobnie około 50% wartości lokalu.
iw
Sprostowanie do tekstu
W artykule „Stare komunalne znikną z Legionowa” znalazło się nieprawdziwe sformułowanie, że „tylko w 2013 można będzie nabywać mieszkania komunalne na starych zasadach z 80-90% bonifikatą”, gdyż szczegółowe zasady sprzedaży lokali komunalnych, w tym wysokość przysługujących przy wykupie bonifikat określone są w odrębnych uchwałach Rady, a nie w uchwale w sprawie Wieloletniego Programu Gospodarowania Mieszkaniowym Zasobem Gminy Legionowo, a te nie zostały zmienione.
Tamara Mytkowska, Rzecznik Prasowy UM Legionowo