Coraz częściej mieszkańcy gminy Serock zwracają uwagę na wycinane drzewa. Do redakcji dzwonią czytelnicy prosząc o interwencję. Tym razem przy ulicy Rybaki 45, swój żywot zakończyła piękna wierzba.
Pan Jan, który jest mieszkańcem Serocka, podczas spaceru nad brzegiem Jeziora Zegrzyńskiego zwrócił uwagę na drzewo, które leżało przy drodze. Zaniepokojony wycinką starej wierzby, 14 lutego zadzwonił do Straży Miejskiej, żeby zgłosić to zdarzenie. Wierzba ta kilkakrotnie była ratowana przed bobrami, a jej pień zabezpieczony siatką. Jak opowiada pan Jan, podczas ostatnich lat obserwował kradzieże siatki, ale zdziwiło go to, że ścięte drzewo wieczorem znalazło się na posesji sąsiada.
Przejął urząd
Do Komendy Policji w Serocku nie trafiło takie zawiadomienie, ale Starszy Strażnik Straży Miejskiej Bogdan Dytyniak potwierdził, że to wydarzenie miało miejsce. Wycinka jednak nie nosiła znamion wykroczenia, ponieważ została wykonana przez służby miejskie. Sprawa została przekazana do UGiM Serock. Według ich informacji wycinki dokonał serocki Miejsko-Gminny Zakład Gospodarki Komunalnej w uzgodnieniu z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej, właścicielem terenu. Strażnicy zgłosili to do Referatu Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w Urzędzie Gminy i Miasta Serock.
Bez wyceny
Wycinki drzew wywołują wśród mieszkańców dużo pytań. Zastanawiają się, na czyje wnioski są ścinane drzewa i gdzie potem trafia drewno. Podobne pytania zadaliśmy w ratuszu. Według informacji w 2012 roku MGZGK wyciął 23 drzewa. Urząd zapewnia, że wycinka została dokonana za pośrednictwem firm wyłonionych w przetargu. – Wartość wyciętego drewna obumarłego i spróchniałego nie została oszacowana – mówi Rafał Karpiński. – Drewno magazynowane było w Miejsko-Gminnym Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Serocku i przekazane zostało podopiecznym Ośrodka Pomocy Społecznej w Serocku. Wycinka odbywała się w sezonie wiosenno-letnim na terenie Serocka oraz w miejscowościach: Nowa Wieś, Jadwisin, Wierzbica, Jachranka. W minionym roku wyłoniono dwie firmy do realizacji zabiegów pielęgnacyjnych i wycinki krzewów i drzew. Pierwsza z nich to zakład Urządzania i Utrzymania Zieleni – Tadeusz Przywoźny. Firma ta dokonywała prac w okresie marzec – lipiec 2012. Na przestrzeni lipca – września podobne parce realizowała firma Urządzenie i Zagospodarowanie Terenów Zieleni ACER Krzysztof Luty.
Przy inwestycjach
Czasem wycinki muszą być dokonywane przy budowach. W czasie inwestycji w 2012 roku w Gminie Serock odnotowano wycinkę 68 drzew. Przyczyną usunięcia była kolizja z planowaną inwestycją. Jak zapewniają urzędnicy, drzewa zostały usunięte przez wykonawców. Koszt wycinki został ujęty w kosztach inwestorskich. Liczony był w zależności od ilości i średnicy pnia drzewa, ale wartość wyciętego drewna nie została przez urząd oszacowana.
Niestety nie udało nam się uzyskać od urzędu informacji, w jaki sposób jest prowadzona ewidencja pozyskanego drewna. Nie wiemy ile drewna pozostawało do dyspozycji urzędu, kto dysponuje tymi zapasami i kto kontroluje ten proces?
iw
