Wczoraj (16 kwietnia) w Kałuszynie odbyły się wybory na sołtysa. Decyzją mieszkańców na stanowisku tym pozostał Leszek Kleiman.
We wczorajszych wyborach zorganizowanych w strażnicy miejscowej OSP udział wzięło ponad 100 mieszkańców Kałuszyna. Zebranie rozpoczęło się o godzinie 18.00. Do walki o tytuł sołtysa Kałuszyna stanęło dwóch kandydatów: dotychczas piastujący to stanowisko Leszek Kleiman oraz Lech Kielar. Decyzją mieszkańców na stanowisku sołtysa pozostał Leszek Kleiman zdobywając 57 głosów, jego kontrkandydat otrzymał 46 głosów. Podczas spotkania mieszkańcy wybrali także skład Rady Sołeckiej, w którym znaleźli się Zenon Ciechocki, Jan Biernat, Lech Kielar oraz Mariusz Przegaliński.
– Bardzo się cieszę, że już po raz 6 zostałem wybrany sołtysem. Dziękuję mieszkańcom Kałuszyna za wsparcie i zaufanie, jakim mnie obdarzyli, i mam nadzieję, że ich nie zawiodę. Będę dalej zmotywowany do działania i będę pracował na rzecz swojego sołectwa. – komentuje Leszek Kleiman. – Wygrana w wyborach to bardzo dobry prezent na moje dzisiejsze urodziny. – dodaje. Sołtys zapowiedział także, że nadal będzie walczył o zamontowanie barierek na niebezpiecznym łuku ulicy Nowodworskiej (DW 631).