W miniony piątek po raz pierwszy w historii legionowska Hala Arena była miejscem potyczek zawodników walczących w Profesjonalnej Lidze MMA. Widzowie obejrzeli siedem starć mieszanych sztuk walki, w tym pojedynek o pas mistrza PLMMA w wadze średniej (do 84 kg).
Profesjonalna Liga MMA jest sportową ligą dającą możliwość startów wyróżniającym się zawodnikom z amatorskiej ligi MMA. Zasady podczas walk oparte są na regulaminach obowiązujących w federacji UFC – amerykańskiej organizacji mieszanych sztuk walki, gdzie walczący rywalizują w ośmiokątnym ringu (oktagonie) w trzech rundach trwających po pięć minut każda. Istotne jest, że zawodnicy mogą używać do walki łokci zarówno podczas starcia w parterze, jak i stójce. Legionowska gala była czternastą potyczką zawodników PLMMA – kolejne odbędą się m.in. w Kielcach, Koszalinie i Rzeszowie, i jako pierwsza z takich gal odbyła się pod nadzorem Profesjonalnego Związku MMA, którego celem jest zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa i ochrony zdrowia walczących zawodników. Walką wieczoru podczas piątkowego starcia był pojedynek o pas federacji PLMMA w kategorii średniej (do 84 kg) pomiędzy Michałem Szulińskim a Mateuszem Pogudzem, w której zwycięzcą okazał się ten pierwszy, zakładając przeciwnikowi gilotynę, czyli dusząc go i powodując poddanie przez niego walki. Pozostałe wyniki walk:
– w kategorii 66 kg Jacek Wojnicki został uznany lepszym od Kamila Łebkowskiego jednogłośną decyzją sędziów
– w kategorii 70 kg Marian Ziółkowski wygrał z Pawłem Żyglińskim przez poddanie się przeciwnika w drugiej rundzie
– w kategorii 77 kg Marcin Ochtabiński zwyciężył z Mateuszem Czarnowskim przez poddanie się przeciwnika w pierwszej rundzie
– w kategorii 84 kg Andrzej Grzebyk pokonał Kamila Szymuszowskiego zdaniem sędziów, którzy orzekli jednogłośnie
– w kategorii 87 kg Łukasz Bieńkowski pokonał Klemensa Ewalda przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie
– w kategorii 93 kg Michał Gutowski wygrał z Maciejem Browarskim zdaniem sędziów.
Wśród startujących zawodników na szczególną uwagę zasłużył Łukasz Bieńkowski, reprezentant legionowskiego Tajfuna, który według Łukasza „Jurasa” Jurkowskiego, byłego zawodnika MMA, a obecnie eksperta telewizyjnego, zasłużył na nagrodę za najlepszy nokaut gali.
Tomek Piwnikiewcz
