Jeden z naszych czytelników zgłosił wątpliwości co do kwoty roszczeń podwykonawców podanych w wywiadzie z radnym Adamem Krzyżanowskim. Raz jeszcze zweryfikowaliśmy te wartości.
–Ośmiu podwykonawców zgłosiło roszczenia wobec Gminy, są wśród nich: MB Construction Braszkiewicz, Mir-Kar J. Gołębiewski, FUH DoM Dorota d’Erceville, REZ-BUD, Technodach- Anna Zimnoch, Spectrum, Hydrobud, Brell. Z dwiema spośród wymienionych firm toczy się postępowanie na etapie sądowym. Roszczenia wobec Gminy opiewają na około 1 635 000 – informuje rzecznik gminy Jabłonna Michał Smoliński.
To nie wszystko
Podczas ubiegłorocznej kampanii wyborczej zgłosiło się do naszej redakcji dwóch wykonawców, którzy twierdzili, że im też nie wypłacono należności za wykonaną pracę – Dariusz Międzybłocki z firmy UH Dom i Paweł Urbiak z MIX ART. Wydało nam się dziwne, że nie ma ich na tej liście. Nie ma tam również firmy syna jednego z radnych – BUDOBAX, który także oficjalnie i mniej oficjalnie wyrażał swoje roszczenia finansowe za prace wykonane na budowie CEKS. Poprosiliśmy o wyjaśnienie tej kwestii wójta Jarosława Chodorskiego. – W rzeczywistości firm, które zgłosiły swoje roszczenia jest więcej. Wymienionych ośmiu wykonawców złożyło oficjalne pisma do Urzędu Gminy w tej sprawie– mówi Chodorski. Według informacji uzyskanej od rzecznika, nie było żadnego spotkania z byłą wójt Olgą Muniak w celu wyjaśnienia tej sytuacji.
Enigmatycznie
Jednocześnie dostaliśmy informację, z której wynika, że do tej pory nie wszyscy wykonawcy byli przez gminę „uznawani”. – Wszyscy wykonawcy, z którymi Gmina podpisała umowy na kontynuację budowy szkoły otrzymali zapłatę za wykonane prace. Również wszyscy podwykonawcy firmy Polbud, którzy zostali uznani przez Gminę otrzymali zapłatę za wykonaną pracę – poinformował nas rzecznik Urzędu Gminy Jabłonna. Otwarte pozostaje zatem pytanie na ile dokładnie opiewają roszczenia firm i ile jeszcze będzie musiała wydać gmina by je zaspokoić.
Dotrzymywanie obietnic
Już na początku swojej kadencji wójt zadeklarował, że przyjrzy się dokładnie kosztom budowy szkoły w Chotomowie. – Jak najbardziej trzeba rozliczyć pierwszy etap budowy, aby móc rozpocząć kolejny – mówił w grudniu ubiegłego roku. Okazuje się, że nadal ten kierunek podtrzymuje. – Już przed wyborami zdawałem sobie sprawę, że konieczna będzie kontrola w tym zakresie. Dokumentacja budowy CEKS to ogromne segregatory i kartony. Będę zmierzał do przeprowadzenia audytu w tym zakresie. – mówi wójt Jarosław Chodorski.
