Zbigniew Garbaczewski, Agata Lindner oraz Monika Jezierska i Mariusz Grzybek pod szkołami w Jabłonie i Chotomowie zbierali dziś podpisy pod petycją do Starostwa Powiatowego w sprawie budowy ronda na skrzyżowaniu Chotomowskiej i Kisielewskiego.
Jak informuje Mariusz Grzybek udało się zebrać około 300 podpisów w Chotomowie i prawdopodobnie tyle samo zbierze Zbigniew Garbaczewski w Jabłonnie. Jak twierdzą, większość rodziców nie miała wątpliwości, że rondo jest konieczne, by zwolnić prędkość samochodów jadących ulicą Chotomowską oraz zapewnić bezpieczeństwo przyszłym uczniom szkoły, która powstaje na granicy Jabłonny i Chotomowa. Duże wątpliwości mieli radni, którzy zapoznawali rodziców z petycją, ponieważ zostali wyproszeni z terenu szkoły w Chotomowie.- Mimo że w godzinach popołudniowych zaproszono nas już do szkoły, zgrzyt pozostał – opowiada o incydencie Mariusz Grzybek. – Ponieważ padał deszcz, zbieraliśmy podpisy pod parasolami przed szkołą.
Akcja ta nie zakończy się dzisiaj. Zarówno w niedzielę, jak i w poniedziałek radni zamierzają kontynuować zbiórkę podpisów. Niektórzy zapukają do drzwi domów, niektórzy poproszą o uwagę pod kościołami.
iw