W Michałowie-Reginowie nie będzie sortowni

5204691c4dfb8.jpg

Ani w Michałowie-Reginowie, ani w innym miejscu w gminie Wieliszew nie powstanie sortownia śmieci. Emocje mieszkańców, jakie się ostatnio pojawiły w związku z regulującymi te kwestie zapisami nowego projektu Studium Uwarunkowań Rozwoju Gminy Wieliszew, po zapewnieniach ze strony wójta Pawła Kownackiego powinny wkrótce opaść. Zapowiedział on bowiem wprowadzenie bardziej restrykcyjnych zapisów zabraniających powstawania sortowni odpadów na terenie całej gminy.

 

Nowe Studium otwiera się na „śmieciowe” inwestycje?
W UG Wieliszew wyłożono do konsultacji społecznej nowy projekt Studium. Nowy zapis, który pojawił się w nim, umożliwia tworzenie sortowni odpadów na obszarach działalności gospodarczej w całej gminie Wieliszew. Według opracowania takie obiekty mogłyby być zlokalizowane przy ważniejszych drogach w sposób nie kolidujący z istniejącą i planowaną zabudową mieszkaniową. Pomimo że o ostatecznym przeznaczeniu danego terenu decyduje oparty na Studium, Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP), sam zapis o sortowniach odpadów wywołał burzę emocji, głównie wśród mieszkańców i przedsiębiorców z Michałowa-Reginowa. Odebrali oni to bowiem jako otworzenie „furtki” dla lokalizacji tej inwestycji właśnie w centrum ich miejscowości. Tym bardziej, że już 2 lata temu, sortownia śmieci stołecznej spółki „AG-Complex” prawie stała się dla nich faktem…

Po co kupili te działki?
„AG-Complex”, specjalizujący się m.in. w selektywnej zbiórce śmieci w 2011r. kupił 2 działki w centrum Michałowa-Regionowa wraz z  halami produkcyjnymi, wcześniej należącymi do firmy „Hydromel”. Stołeczna spółka chciała stworzyć swoją sortownię odpadów w centrum sołectwa nieopodal m.in. bloku, w którym mieszka ok. 15 rodzin. Jednak ostre protesty lokalnych mieszkańców i przedsiębiorców oraz inne przeznaczenie tego gruntu w MPZP – bo jedynie na produkcję przemysłową i obsługę transportową, a w budynkach tylko na działalność usługową lub wytwórczą – zablokowały te plany. Z drugiej strony też ich nie zaprzepaściły. Bowiem wójt Paweł Kownacki zadeklarował wtedy znalezienie innej lokalizacji w gminie Wieliszew na tego typu działalność.

Zebrano setki podpisów
Na przełomie maja i czerwca, wraz z wyłożeniem projektu nowego Studium, w gminie Wieliszew trwał przetarg na odbiór śmieci. Uczestniczył w nim też m.in. „AG-Complex”. Obawy mieszkańców Michałowa-Reginowa powróciły. Przekonani bowiem byli, że w świetle nowego zapisu w Studium, sortownia śmieci „AG-Complex” na pewno wyrośnie obok ich domów, jeśli tylko ta stołeczna spółka wygra „śmieciowy” przetarg w gminie. Lęk przed powstaniem pod oknami śmieciowiska, w efekcie zmobilizował michałowsko-reginowską społeczność do działania. W obawie przed zatruwającym zdrowie i życie smrodem, robactwem oraz koniecznością zmiany np. siedziby firmy, ostro sprzeciwiła się ona takiemu projektowi Studium i domagała się wykreślenia z niego zapisu zezwalającego na działanie sortowni śmieci w gminie. Edwin Zezoń, radny z Michałowa Regionowa, podobnie jak 2 lata temu mocno wspierał działania lokalnych mieszkańców i również tym razem wyszedł z inicjatywą zbierania podpisów przeciwko nieklarownemu zapisowi Studium, godzącemu się na gminne śmieciowiska. Przekonywał on, że zapisy odnoszące się do kolidowania ewentualnej sortowni odpadów z zabudową mieszkaniową są ogólnikowe i w gruncie rzeczy można je zinterpretować na wiele sposobów. Według niego, gmina Wieliszew dodatkowo otworzyła się na tego typu działalność m.in. poprzez pozytywne zaopiniowanie oddziaływania nowego Studium na lokalne środowisko. Dotychczas, radny Edwin Zezoń wraz z mieszkańcami i przedsiębiorcami z całej gminy zebrali setki podpisów przeciwko nowemu Studium. Podpisy są nadal intensywnie zbierane, bowiem tylko do 22 lipca, UG Wieliszew przyjmuje uwagi i zastrzeżenia związane z tym dokumentem.

Usuną sporny zapis, czy go obostrzą?
Tymczasem UG Wieliszew, chcąc uspokoić sytuację w gminie, tłumaczy mieszkańcom, że zapisy w Studium dotyczące obiektów magazynowania i sortowania odpadów, dość precyzyjnie określają warunki na jakich mogą być one umiejscowione i budowane, a dokładną ich lokalizację określi dopiero MPZP. Wójt Paweł Kownacki tłumaczy, że zapis o sortowniach odpadów musiał zostać umieszczony w nowym Studium ze względu na nową ustawę śmieciową. Dodatkowo zapewnił nas, że w całej gminie Wieliszew nie przewiduje się miejsc pod tego typu działalność. – Autor studium mgr inż. arch. Marcin Świetlik, kierownik Pracowni Centrum Biura Planowania Rozwoju Warszawy zapis dotyczący sortowania odpadów tłumaczy wejściem w życie ustawy o odpadach (Dz.U. z 2013 r., poz.21). W jego przekonaniu należało uzupełnić przedmiotowy zapis tak, by ustalenia studium dotyczące funkcji składowych określały dodatkowe ograniczenia dla możliwości lokalizacji w gminie Wieliszew obiektów służących magazynowaniu lub sortowaniu odpadów, która powinna dokonywać się na etapie planu miejscowego – informuje wójt Kownacki. – Wobec emocji, jakie pojawiły się w związku z tym zapisem zaproponuję RG Wieliszew jeszcze bardziej restrykcyjne zapisy uniemożliwiające lokalizowanie takich niepożądanych obiektów na terenie gminy Wieliszew. W całej gminie nie ma odpowiedniego miejsca na tego typu działalność i na pewno nie powstanie w niej żadna sortownia odpadów – zapewnił wójt redakcję „Gazety Powiatowej”.

Śmieci wyrzucają na sąsiednie podwórko
Gmina Wieliszew od 2003r. jest współwłaścicielem składowiska odpadów, wyposażonego m.in. w sortownię śmieci i w kompostownię w Jaskółowie w gminie Nasielsk. Gminne odpady dodatkowo są unieszkodliwiane na składowiskach m.in. w Uniszkach, Zakroczymiu, Dalanówku, Żulinku, Cieszewie, Grabowcu oraz w stołecznej spalarni. Ponadto spółka „Błysk”, która od 1 lipca będzie odbierała gminne śmieci, chce stworzyć własną sortownię odpadów pochodzących ze zbiórki selektywnej w podwarszawskim Otwocku.

ms

 

„AG-Complex”, specjalizujący się m.in. w selektywnej zbiórce śmieci w 2011r. kupił 2 działki w centrum Michałowa-Regionowa wraz z  halami produkcyjnymi, wcześniej należącymi do firmy „Hydromel”. Stołeczna spółka chciała stworzyć swoją sortownię odpadów w centrum sołectwa nieopodal m.in. bloku, w którym mieszka ok. 15 rodzin