Legionowo. Smogorzewski z absolutorium. 2 radnych wstrzymało się od głosu

Towarzystwo-przyjaciol-legionowa_07-roman-smogorzewski

Roman Smogorzewski fot. arch. GP

20 z 22 głosujących legionowskich radnych podniosło rękę za udzieleniem absolutorium prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu za wykonanie zeszłorocznego miejskiego budżetu. Uchwałę w tej sprawie podjęto podczas ostatniej legionowskiej sesji (24 czerwca).

Żaden z radnych nie zagłosował „przeciw” podjęciu przedmiotowej uchwały, zaś 2 znajdujących się w opozycji wstrzymało się od głosu. Przed głosowaniem w sprawie udzielenia absolutorium prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu legionowscy radni mieli obowiązek zapoznać się z potwierdzającym faktyczne wykonanie zeszłorocznego miejskiego budżetu kompletem dokumentów, takich jak np. sprawozdania finansowe miasta i z wykonania budżetu za 2014r., raportem o stanie mienia komunalnego, czy też z 2 przedmiotowymi opiniami, Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) i komisji rewizyjnej.

Nie tak burzliwe

Tegoroczne absolutorium dla Smogorzewskiego nie było też aż tak burzliwe jak to zeszłoroczne, przedwyborcze. Wówczas przeciw prezydenckiemu absolutorium opowiedziało się 3 radnych z klubu „Prawo i Sprawiedliwość” („PiS”). W krytyce polityki finansowej prezydenta Romana Smogorzewskiego opozycja wytknęła m. in. pogłębienie długu miasta, dotkliwe dla legionowian podwyżki podatków i opłat lokalnych oraz pasywność w tworzeniu nowych miejsc pracy w mieście.– Nie jestem ani dyktatorem, ani komunistą – tak w czerwcu 2014r. bronił się prezydent Roman Smogorzewski, zarzucając jednocześnie opozycji jawną obrazę większości legionowskich radnych przez nazwanie ich „bezmyślną masą” głosującą pod prezydenckie dyktando i zawsze tak samo.

Co to jest absolutorium?

Absolutorium to innymi słowy aprobata dla prezydenckiej realizacji budżetu miasta za rok ubiegły, wyrażana przez radnych w formie podejmowanych co roku do końca czerwca uchwał. Brak poparcia dla takiej uchwały oznaczałoby konieczność przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania głowy miasta.