W dzisiejszych czasach, gdy Europa stoi przed ogromnym wyzwaniem, jakim jest masowy napływ imigrantów, polski rynek pracy powinien dostosować się do zmieniających okoliczności.
Statystyki pokazują, że w samej pierwszej połowie 2015 roku wydano o 1/5 więcej pozwoleń na pracę w Polsce dla cudzoziemców, niż w roku poprzednim. Jak wynika z danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w roku 2014 prawie tysiąc firm, działających m.in. w branży budowlanej, transportowej i ogrodniczej, zatrudniało cudzoziemców. Polscy przedsiębiorcy, w obliczu zjawiska deficytu kadrowego, coraz częściej dają pracę przyjezdnym.
Cudzoziemiec może wykonywać w Polsce pracę (na podstawie umowy o pracę oraz umów cywilnoprawnych np. zlecenia, o dzieło) oraz prowadzić działalność gospodarczą w formie 1 z 4 spółek prawa handlowego, gdy otrzyma zezwolenie na pracę. 17 lipca 2015 roku weszło w życie rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie wniosku o udzielenie cudzoziemcowi pozwolenia na pobyt czasowy, które w założeniu miało uprościć procedurę podjęcia lub kontynuacji pracy. Praktyka pokazuje jednak, że łatwiej i szybciej nie jest. Pracodawca jest zobligowany do złożenia w Powiatowym Urzędzie Pracy oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy cudzoziemcowi. Jeśli nie otrzyma pozytywnej decyzji, a zatrudni obcokrajowca, to zgodnie z obowiązującymi przepisami grozi mu kara grzywny nie mniejsza niż 3 tys. zł. Ponadto będzie musiał pokryć koszty powrotu cudzoziemca do kraju. W dalszej kolejności obcokrajowiec może złożyć w Urzędzie ds. Cudzoziemców wniosek o wydanie zgody na pobyt tymczasowy. Niestety, czas oczekiwania na wydanie decyzji jest często maksymalnie wydłużony oraz wiąże się z wieloma wizytami w placówce. Dokumenty, jakie obcokrajowiec powinien dołączyć do wniosku, zależą od fantazji urzędnika zajmującego się konkretnym przypadkiem, co nie sprzyja szybkości postępowania. Większość podań spotyka się z decyzją odmowną ze względu na podejrzenie podjęcia przez wnioskodawcę pracy „na czarno”. W konsekwencji cały proces może trwać nawet pół roku i dłużej. Mimo tego w Urzędzie ds. Cudzoziemców, złożonych wniosków jest coraz więcej. Do maja br. wpłynęło ich aż 3322, co pokazuje, że Polska w oczach przede wszystkim naszych sąsiadów zza wschodniej granicy jest atrakcyjnym miejscem do osiedlenia się, założenia rodziny oraz pracy.
Na chwilę obecną najczęściej zatrudnianymi w Polsce przyjezdnymi są Ukraińcy, którzy w 2014 roku otrzymali 80% wynagrodzeń ze wszystkich uzyskanych przez cudzoziemców w Polsce. W ich przypadku legalizacja pobytu jest szybsza, ponieważ obywatele Białorusi, Gruzji, Mołdowy, Federacji Rosyjskiej lub Ukrainy mogą wykonywać pracę w Polsce na specjalnych zasadach, tzn. bez konieczności posiadania zezwolenia na pracę w okresie 6 miesięcy w ciągu kolejnych 12 miesięcy.
Najważniejszym aspektem całego procesu legalizacji pobytu w Polsce oraz otrzymania zgody na pracę jest dokładność w wypełnianiu składanych wniosków oraz terminowość ich dostarczenia do konkretnych placówek. To z kolei wymaga dopełnienia wielu formalności, z którymi warto zwrócić się do profesjonalnych podmiotów.
Kancelaria prawna Małgorzata Partyka
Warszawa, ul. Szara nr 14, lok. 38
tel. 22 394 54 74, 535 341 818
