Wygrana lidera nie podlegała dyskusji. W swoim kolejnym spotkaniu w 3 Lidze Legion Legionowo zmierzył się z AZS-em Uniwersytet Warszawski. Co wydarzyło się podczas sobotniego meczu?
Wydawać się mogło, że ekipa z Warszawy nie powinna zagrozić liderowi rozgrywek, ale właśnie w takich sytuacjach często dochodzi do rozprężenia, czasem nawet lekceważenia rywala. Początek nie pokazał znamion dezynwoltury Legionu wobec gości. Wręcz przeciwnie, bo goście, prowadzili tylko raz w tej części gry, gdy pierwsze punkty w spotkaniu rzucił Mikołaj Jesionek, który okaże się najskuteczniejszym graczem AZS-u (21 punktów). Potem przez kolejne minuty pierwszej kwarty dominowali gospodarze, którzy pewnie wygrali tę część gry 23:8. Zanosiło się na lekkie, łatwe i przyjemne spotkanie.
A jednak nie! – goście wyszli na prowadzenie
Jednak to goście z Warszawy pokazali, że można postawić się lepszej drużynie, być bardziej zdyscyplinowanym i skutecznym pod koszem rywala. Na pewno już wynik drugich dziesięciu minut, w których AZS wygrał 26:12!, mógł budzić niepokój wśród kibiców Legionu, jak i zawodników i trenerów Legionu. A gdy w trzeciej kwarcie, po rzucie za dwa punkty Jesionka, warszawianie wyszli na prowadzenie 44:42, miny wszystkim zrzedły.
Wygrało doświadczenie
Od stanu 42:44 sześć ważnych punktów dla miejscowych koszykarzy zanotował na swoim koncie Maciej Staszewski, a celnymi rzutami zza linii trzech oczek popisali się Piotr Dąbrowski i Aleksander Ilczuk. To pozwoliło gospodarzom uspokoić grę na parkiecie, a przede wszystkim odskoczyć na koniec trzeciej odsłony na jedenaście punktów (61:50). Ostatnia kwarta była już tylko formalnością. Podopieczni Przemysława Raczyka kontrolowali przebieg wydarzeń i ciągle powiększali przewagę. Kwartę zakończyli wynikiem 25:16, a całe spotkanie 86:66. Warto dodać, że najwięcej punktów dla gospodarzy rzucił Mateusz Witek (19), a każdy z zawodników miejscowej drużyny zanotował na swoim koncie zdobycze punktowe.
Legion prowadzi w tabeli rozgrywek, ale ma więcej rozegranych spotkań od rywali, którzy nie zanotowali jeszcze porażki (MKS Ochota i Legia Warszawa).
Legion Legionowo – AZS Uniwersytet Warszawski 86:66 (23:8, 12:26, 26:16, 25:16)
Legion Legionowo: Witek – 19, Dąbrowski – 15, Staszewski – 14, Ilczuk – 8, Pacholec – 5, Bandurski – 5, Stabach – 4, Słupecki – 4, Teklak – 4, Mikos – 3, Łopaciński – 3, Rybicki – 2.