Takiego wysokiego stanu Narwi mieszkańcy Serocka nie widzieli od 1979 roku. Woda jest wysoka i prawdopodobnie będzie jeszcze przybierać przez najbliźsze 24 godziny.
Korytem Narwi i Bugu od kilku dni spływa śryź – kryształki swobodnie pływającego lodu. W wyniku jego zatrzymania na Zaporze w Dębem niemal stanął przepływ na rzekach doprowadzających wodę Jeziora Zegrzyńskiego. Stworzył się zator, który spowodował spiętrzenie wody i wystąpienie Narwi z koryta.
W Serocku ucierpiały dwie posesje znajdujące się w bliskim sąsiedztwie nabrzeźa na ul. Piaskowej i Retmańskiej. Zalana jest takźe Promenada i ul. św. Barbary. Na miejscu zdarzenia trwa akcja tamowania wody, jednak jej poziom rośnie w tak wysokim tempie, źe wszelkie działania są mało efektywne. Na miejscu pracują straźacy z OSP Serock a przede wszystkim okoliczni mieszkańcy. Powiatowa Straź Poźarna na bieźąco monitoruje sytuację.
– Woda przybiera w tempie około 2 cm na godzinę – szacuje Czesław Dąbrowski, właściciel zalanej posesji w Serocku.
– Według naszego monitoringu w ciągu ostatnich 12 godzin poziom Narwi podniósł się o około 20 cm – rozwój sytuacji obserwuje teź Janusz Klusek z Zapory w Dębem – Poziom wody zacznie się obniźać, kiedy śryź zamarznie i zmieni się w lód, a woda wydrąźy sobie korytarz spokojnego przepływu – stwierdza. — Nie pamiętam takiej sytuacji na Jeziorze Zegrzyńskim, a na zaporze pracuję przeszło 20 lat – kończy Klusek.
Przy obecnie panujących niskich temperaturach ma to nastąpić w ciągu najbliźszych 24 godzin. Do tego czasu poziom wody będzie rósł.
K.G.
Galeria zdjęć z 15 lutego
Galeria zdjęć z 16 lutego