Na inaugurację rozgrywek 3 Ligi Legion pokonał Hutnika Warszawa. Nieznacznie, bo 84:78. Goście odgrażali się, że w rewanżu szalę zwycięstwa przeciągną na swoją korzyść. Jednak nikt nie spodziewał się pogromu w hali przy ulicy Gwiaździstej.
To co stało się w Warszawie, można uznać za katastrofę. Legion zupełnie nie nawiązał walki i uległ aż 48 punktami.
Gdy notowaliśmy serie punktowe, sędziowie skutecznie torpedowali nasze poczynania kontrowersyjnymi decyzjami – powiedział po spotkaniu trener Przemysław Raczyk. I dodał – Jednak całej winy nie możemy zrzucić na arbitrów. Kolejny raz zawiodła skuteczność oraz największa bolączka – obrona zespołowa.
W czołówce tabeli robi się spory ścisk. Cztery drużyny aspirują o dwa miejsca w play-offach – Legia Warszawa, Ochota Warszawa, Hutnik Warszawa i Legion Legionowo. Kolejne spotkanie podopieczni trenera Raczyka zagrają we własnej hali z AZS-em PW Uniwersytet Warszawski.
Hutnik Warszawa – Legion Legionowo 104:56 (25:15, 27:16, 23:15, 29:10)