Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową Komendy Stołecznej Policji zlikwidowali nielegalną przetwórnię tytoniu na terenie powiatu legionowskiego. Zabezpieczono m.in. dziewięć ton suszu i krajanki tytoniowej. Straty Skarbu Państwa wyceniono na 8,5 mln zł.
Funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji ustalili, że prawdopodobnie na terenie powiatu legionowskiego działa przetwórnia tytoniu. W trakcie kontroli jednej z posesji mundurowi w pomieszczeniu gospodarczym zastali trzy działające rozdrabniarki. Urządzenia cięły liście tytoniu i przerabiały je na tzw. krajankę, z której wykonuje się papierosy. W środku znaleziono również suszarkę, za pomocą której suszono i odpylano tytoń. Po sprawdzeniu kolejnych pomieszczeń policjanci znaleźli worki wypełnione liśćmi tytoniu oraz krajanką.
Straty wyceniono na 8,5 mln zł
Funkcjonariusze zabezpieczyli znaleziony na terenie posesji w powiecie legionowskim susz oraz maszyny jako dowód w sprawie. W wyniku kontroli znaleziono około 9 ton suszu i krajanki tytoniowej. Straty na szkodę Skarbu Państwa niezapłaconej akcyzy i podatku VAT wyceniono na 8,5 miliona złotych.
Zatrzymali podejrzanych mężczyzn
Kiedy mundurowi weszli do budynku przy maszynach pracowało 4 obywateli Ukrainy. Zostali zatrzymani. W domu znajdującym się na terenie posesji policjanci spotkali 29-letniego Bartłomieja F. On również został zatrzymany do wyjaśnienia. Dodatkowo, podczas wykonywania czynności na miejsce przyjechało dwóch mężczyzn, których policjanci także zabrali na komendę.
Sprawą zajmą się legionowscy policjanci
Sprawą prowadzenia nielegalnej przetwórni tytoniu zajmują się legionowscy policjanci wraz z funkcjonariuszami z Izby Celnej. Ich zadaniem będzie teraz ustalenie skąd zatrzymani mężczyźni mieli tak dużą ilość liści tytoniu oraz gdzie miała trafić przygotowana krajanka. Mundurowi będą próbowali ustalić również udział każdego z zatrzymanych mężczyzn w tej sprawie.
Usłyszeli zarzuty
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty wytwarzania wyrobów tytoniowych bez wymaganych wpisów do rejestru oraz uchylania się od opodatkowania i narażenia podatku akcyzowego na uszczuplenie. Grozi im za to wysoka grzywna lub kara 3 lat więzienia. Wobec wszystkich mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci 3-miesięcznego aresztu.
fot. Komenda Stołeczna Policji
