Przedstawiamy przepis na niezawodne i idealnie dosmaczone włoskie ciasto na pierogi. Wytrzyma ciężar i konsystencję każdego nadzienia i sprawi, że nasi goście będą błagali o więcej.
Każdy wie najlepiej, jak ulepić…
Przepisów na pierogi jest tyle, ile gospodyń w naszym powiecie. Jako dziecko niejednokrotnie byłam świadkiem sprzeczek pomiędzy babciami czy ciociami o to, czyje pierogi są najlepsze. Moja mama robiła je z samej mąki i wody, a babcia dodawała do ciasta jajko. Pomimo tego że obydwie wersje były i są wyśmienite, to jednak znacząco się różnią, i pasują do innych rodzajów nadzienia. Zbliżają się Święta Bożego Narodzenia i większość z nas będzie praktykować tradycję lepienia pierogów. W końcu to właśnie pierogi są sztandarowym daniem kuchni polskiej, z którym jesteśmy utożsamiani na całym świecie.
Najważniejsze jest ciasto
Niezależnie od tego, czym wypełniamy nasze pierogi, jeden czynnik zawsze pozostaje taki sam. Jest to ciasto, a raczej CIASTO. Krytycznie istotne i najważniejsze w każdych pierogach. Jak się nie sklei lub nie wytrzyma próby gotowania, to najlepszy farsz z niego wypłynie w odmęty wrzącej wody. Jak będzie gumowate, zbyt mączne i niewystarczająco chrupiące, to usłyszymy od naszych gości, że oni dodają/nie dodają jajka czy używają mąki o takim czy innym przemiale… Po dokładnym odtworzeniu podanego niżej przepisu, nikt nie śmie nam już dawać złotych rad. Jak zdołają cokolwiek powiedzieć w przerwie miedzy jednym pierogiem a drugim, to będą to tylko wyrazy zachwytu i uznania dla szefa domowej kuchni.
Włosi mistrzami pierogowego ciasta
Z całym szacunkiem dla polskich kucharek i kucharzy ośmielę się sięgnąć do kuchni włoskiej po idealny przepis na ciasto do pierogów. Tradycja polskiej kuchni powstawała przez około 14 stuleci, ale korzenie kuchni włoskiej sięgają IV wieku przed naszą era. Idealne ciasto na pierogi musi pochodzić od wielbicieli i odwiecznych wykonawców Tortellini, Ravioli czy Gnocchi. Przytoczony przeze mnie przepis pochodzi od jednego z najbardziej popularnych włoskich szefów kuchni, rozbudowującego swoje restauracyjne imperium w USA, Emerila Lagasse. Ten słynący z gorącego temperamentu Włoch przyznaje, że pierogi są polskim daniem, ale zaproponowany przez niego przepis jest włoskim, kulinarnym dziełem sztuki. Nie oczekujmy od tego ciasta, że da nam możliwość zaginania pierogów w fantazyjne wzorki. Da nam za to niepowtarzalny efekt smakowy.
Przepis na 30 pierogów
Składniki
500 ml śmietany 18% w temperaturze pokojowej
5 szklanek mąki pszennej typ 480
2 łyżki roztopionego masła z 82% zawartością tłuszczu mlecznego
1 żółtko jajka
2 łyżeczki soli
2 łyżeczki oliwy z oliwek
2 jajka w temperaturze pokojowej
Kolejność działania
W dużej misce wymieszać mąkę z solą. Dodać śmietanę, masło, 2 jajka, żółtko i oliwę z oliwek. Ugnieść ciasto ręcznie w miękką kulę. Podzielić ciasto na dwie części i przykryć ścierką na 10 minut. Na posypanej mąką desce wałkujemy ciasto w cienki okrąg o grubości 6 mm. Staramy się powycinać równe koła o średnicy 8 cm. Nakładamy na nie 1 łyżkę stołową nadzienia, zaklejamy palcami zanurzonymi w odrobinie zimnej wody i gotujemy we wrzącej osolonej wodzie przez 4 minuty, aż wypłyną na powierzchnię. Wyciągamy je delikatnie łyżką cedzakową, czekamy aż ostygną i robimy sauté (obsmażamy delikatnie na małej ilości tłuszczu) na maśle lub oliwie.
Po więcej przepisów sławnych szefów kuchni odtworzonych przeze mnie zapraszam na mój blog: www.chefowa.pl
Chefowa