Czy zdąźą z rondem w Chotomowie?

520442e424845.jpg

 

Dziewięć miesięcy przed planowanym na listopad zakończeniem budowy wiaduktu w Chotomowie, władze samorządowe spotkały się z przedstawicielami kolei i wykonawcy – firmy Intop – w sprawie zmian projektu. Być moźe na zjeżdzie z wiaduktu powstanie nowe rondo – PKP nie widzi przeszkód. Moźe jednak zabraknąć czasu.

 

Od 2007 roku toczyły się konsultacje społeczne z mieszkańcami, rozmowy z inwestorem PKP PLK  i negocjacje z projektantami na temat przebiegu wiaduktu na linią kolejową w Chotomowie. Ostatecznie Rada Gminy Jabłonna wybrała najbardziej jej zdaniem odpowiednią linię przebiegu nowej trasy, zmieniono nawet plan zagospodarowania przestrzennego. Sprawa została uznana za zamkniętą – nie była podnoszona w czasie kampanii wyborczej. Powróciła teraz gdy rozpoczęły się prace na budowie.

Czas nagli

Zorganizowane w ubiegłą środę spotkanie w Domu Kultury w Chotomowie spotkanie dotyczyło organizacji wjazdu na wiadukt z ul. Partyzantów. W obecnie realizowanym przez firmę Intop projekcie autorstwa firmy Kolprojekt przewidziano skrzyźowanie, które mogłoby tamować ruch. Mieszkańcy i władze gminy uznały, źe to rozwiązanie naleźy zmienić a ruch usprawnić utworzeniem na zjeżdzie z wiaduktu ronda.  Nową koncepcję stworzył mgr inź. Lech Zieliński z Chotomowa. Niestety z uwagi na to, źe urzędnicy podjęli działania zbyt póżno, istnieje niebezpieczeństwo, źe zmian nie da się wdroźyć. Powodzenie inicjatywy uzaleźnione jest od  tego czy zmiany wprowadzone do projektu budowlanego zostaną uznane przez dotychczasowego projektanta za istotne. Decydujący wpływ na to mają mieć pojawiające się komplikacje m.in. w przeprowadzeniu mediów.  Jeśli zmiany zostaną uznane za istotne, wymuszą cały szereg formalności związanych z uzyskaniem m.in. nowych pozwoleń na budowę, które według firmy Intop powinny być gotowe do maja – tak aby zdąźyć z realizacją inwestycji w wyznaczonym w umowie z PKP PLK czasie. Juź teraz wiadomo, źe ewentualne zmiany będą wymagały przebudowy tworzonego juź sytemu odwodnień nowej trasy. Czas nagli, poniewaź inwestycja znajduje się w programie finansowanym ze środków unijnych, a przebudowa odcinka linii E65,  nad którą ma przebiegać wiadukt, musi zostać ukończona do końca tego roku.

Mapa drogowa

Władze powiatowe jako organu wydającego pozwolenia na budowę i zarządcy drogi, w której ciągu powstanie wiadukt podjęły inicjatywę i słowami Członka Zarządu Starostwa Legionowo Janusza Kubickiego zapowiedziało maksymalne usprawnienie prac. Aby zdąźyć z projektem 22 lutego, w UG Jabłonna ma się odbyć spotkanie, na którym przedstawiciele Gminy Jabłonna, Starostwa Powiatowego, Inwestora – PKP PLK, firmy Intop oraz Kolprojekt a takźe pan Lech Zieliński mają ustalić swego rodzaju mapę drogową, która doprowadzi do zmian w projekcie i przygotowanie nowego, lepszego.

Schody na wiadukt

Niewielkie są natomiast szanse na powstanie przy budowanym wiadukcie schodów. PKP PLK zdecydowanie odmówiło ich budowy na własny koszt. Nie widzi natomiast przeszkód, by dodatkowa inwestycja została wykonana sumptem samorządu. Temat na spotkaniu został jednak bardzo szybko zakończony a opcja wybudowania schodów jest mało realna. Wielce prawdopodobne natomiast jest to, źe Chotomów pozostanie z jednym przejściem dla pieszych przez tory — pod połoźonymi na uboczu miejscowości peronami stacji kolejowej.

/KG/